Na Apple TV+ powrócił jeden z najlepszych seriali sci-fi ostatnich lat. Oceniamy, czy nowe odcinki trzymają bardzo wysoki poziom pierwszego sezonu.
Ja i ten drugi
Aż trzy długie lata musieliśmy czekać na kolejny sezon Rozdzielenia. Twórcy jednego z największych hitów Apple TV+ napotkali po drodze na wiele problemów i trudności, głównie ze względu na wielomiesięczne strajki scenarzystów i aktorów w drugiej połowie 2023 roku. Można byłoby mieć więc obawy, czy tak długi okres produkcji nie wpłynie negatywnie na historię Marka Scouta i reszty pracowników skromnego działu korporacji Lumon Industries. Na całe szczęście serial pod przywództwem Dana Ericksona nic nie stracił na swojej jakości i celnych metaforach dotyczących współczesnych korporacji i galopującemu postępowi technologicznemu. Rozdzielenie w drugim sezonie pozostaje jednym z najlepszych obecnie emitowanych seriali science fiction u boku Stranger Things, For All Mankind oraz Silosu.
Rozdzielenie: Sezon 2
Drugi sezon rozpoczyna się pięć miesięcy po wznieceniu buntu w zespole ds. Rafinacji Mikrodanych, podczas którego Mark S. (Adam Scott), Irving B. (John Turturro), Dylan B (Zach Cherry) oraz Helly R. (Britt Lower) próbowali ujawnić światu nadużycia wobec pracowników, do których dochodzi w Lumon Industries. Ich próba spełzła na niczym i wszyscy wrócili do swojej pracy, teraz próbując zrozumieć, czego naprawdę doświadczyli. Korporacja nie zamierza jednak tak tego zostawić i zapowiada nowe reformy, które okazują się jedynie sloganem reklamowym.
Pierwszy odcinek w całości przedstawia perspektywę Marka S., jak i reszty pracowników, po wydarzeniach z finału pierwszego sezonu. Cała czwórka musi skonfrontować się z życiem na powierzchni, z dala od oślepiających i przerażająco pustych korporacyjnych pomieszczeń, którego nieoczekiwanie doświadczyli. Świetnie działa to wraz z drugim epizodem, który z kolei przedstawia podobną sytuację, ale oczami Marka Scouta, który również próbuje odnaleźć się w zupełnie nowej rzeczywistości. Daje to potrzebny kontrast, który rozwija obie wersje tego samego bohatera. Tym bardziej że Mark nadal poszukuje swojej zaginionej żony, nie zdając sobie sprawy, że niemal codziennie widuje ją w pracy.
Największą siłą Rozdzielenia wciąż pozostaje niezwykle przemyślany, bogaty w detale i odniesienia do naszego świata scenariusz, który sprytnie balansuje między napięciem, budowaniem kolejnych tajemnic i absurdalnym humorem. Widać to dobrze w dialogach, które są pełne lekkości i ironii, ale i drugiego, nieco bardziej złowrogiego dna, wręcz podszytego groźbami. Fani pierwszego sezonu nie muszą się więc obawiać, że cokolwiek zostało spłycone lub niepotrzebnie rozciągnięte. Serial skupia się również na pogłębieniu osobliwego kultu stworzonego wokół Kiera Eagana, założyciela Lumon. Pojawiają się nawet nowe mantry, które przyprawiają o ciarki na plecach.
Rozdzielenie: Sezon 2
Nowy sezon wprowadza też wiele nowych wątków i postaci, co jest miłym odświeżeniem formuły znanej z poprzednich odcinków, nadając nowej dynamiki w relacjach między bohaterami. Poznamy enigmatycznego Marka W., surową Luminitkę Lorne, w którą wciela się gwiazda Gry o Tron, Gwendoline Christie, a także tajemniczą Miss Huang, młodą zastępczynię kierownika Odciętego Piętra. Każdy z nich udowadnia, że Lumon kontynuuje swoje wątpliwie moralnie praktyki, a twórcy wykorzystują to do zadawania pytań nie tylko o korporacyjną etykę, ale również o miarę człowieczeństwa, granicę kontroli nad własnym życiem, czy walkę o własną osobowość w obliczu technologicznych zagrożeń. Mark i reszta załogi nieprzypadkowo muszą zmierzyć się z konsekwencjami swoich czynów, jednocześnie obawiając się, że zewnętrzne wersje mają władzę, aby zakończyć ich życie raz na zawsze.
Korporacyjne tajemnice
Jeżeli jednak można się do drugiego sezonu Rozdzielenia przyczepić, to na pewno do powolnego rozwoju niektórych wątków. Twórcy próbują zatuszować to obietnicą odkrywania tajemnic, ale kolejne odcinki kończą się budowaniem napięcia w postaci dramatycznych zwrotów akcji, które zachęcają do obejrzenia następnych epizodów. Rozdzielnie to serial, który idealnie sprawdza się zarówno do oglądania kolejnych odcinków co tydzień, aby dyskutować z innymi fanami o przyszłości serialu, jak i do obejrzenia całego drugiego sezonu na raz, gdy całość będzie już dostępna. Warto mieć jednak na uwadze, że serial nadal stawia więcej pytań, niż dostarcza odpowiedzi.
Rozdzielenie: Sezon 2
GramTV przedstawia:
Aktorsko wciąż otrzymujemy serial najwyższej próby, który będzie rywalizował o najważniejsze nagrody. Adam Scott ponownie przechodzi samego siebie, prezentując subtelne różnice między optymistycznym pracownikiem Lumon a melancholijną i przygnębioną wersję z zewnątrz. Jeszcze lepiej ta różnica wygląda w przypadku Britt Lowery, której Helly jest empatyczna i pełna pasji, zaś jako Helena Eagon zachwyca swoją bezwzględnością i zdystansowaniem, traktując swoją pracowniczą wersję wyłącznie w charakterze narzędzia. Serce widzów nadal kradnie Zach Cherry i John Turturro, chociaż nowi członkowie obsady będą walczyć o miłość fanów w drugim sezonie. Szczególnie Gwendoline Christie, która otrzymała kilka bardzo mocnych scen.
Już pierwszy sezon pokazał, jak należy dopracowywać seriale pod względem technicznym, a drugi jedynie udowadnia, że nawet najmniejsze detale mają ogromne znaczenie dla fabuły i narracji. Dlatego też w nowych odcinkach Rozdzielenia powracamy do klaustrofobicznych, przerażających sal Lumon Industries, które zachwycają połączeniem retrofuturystycznej estetyki z minimalistycznym stylem. Lumon pozostaje surowe, ale i fascynujące jednocześnie, chcąc odkrywać wszystkie tajemnice korporacji. Ben Stiller jako główny reżyser sezonu doskonale operuje obraną stylistyką serialu, wzmacniając ją prezentując kontrast korporacyjnych murów ze światem zewnętrznym, który potrafi być jeszcze bardziej depresyjny, od biur firmy.
Rozdzielenie w drugim sezonie pokazuje, jak powinno się tworzyć kontynuacje. Apple TV+ ma najwyraźniej patent na doskonałe seriale science fiction i dopiero co pożegnaliśmy świetny drugi sezon Silosu, a teraz możemy z zachwytem oglądać nowe odcinki Rozdzielenia. Serial nic nie stracił na swojej trafnej krytyce wielkich korporacji, jak i wykorzystywanych przez nich technologicznych nowinek. To głęboki w znaczenia serial, który w równym stopniu dostarcza rozrywki, jak i przeraża, nie tracąc znanego z pierwszego sezonu emocjonalnego, jak i intelektualnego ciężaru.
9,0
Rozdzielenie powraca w wielkim stylu. Apple TV+ staje się liderem w serialowych produkcjach z gatunku science fiction.
Plusy
Głęboko emocjonalna i intelektualna historia o człowieczeństwie i złym wpływie korporacji
Nowe wątki i postacie
Świetnie poprowadzona historia Marka, jak i Helly
Doskonale buduje napięcie
Sporo zaskakujących zwrotów akcji
Techniczna perełka
Aktorstwo najwyższej próby
To jeden z najlepszych seriali science fiction w historii
Minusy
Niektórym taka liczba zwrotów akcji może nie przypaść do gustu
Szczerze nie rozumiem tego zachwytu, wczoraj zaliczyłem sezon 1 i początek 2. Ocena 9? No kurde przecież większość oklepana. Taki Yellowstone to rozumiem 9, The Expanse, Wychowani przez wilki. Chyba dla specyficznej widowni, korpoprzegrywów , widzą tam siebie :)Pojadę ostro 5+ maks trochę wyżej od She Hulk.