Valve dało jasny znak, że jest zadowolone z aktualnej wersji Steam Decka, a w związku z tym nie należy spodziewać się żadnej poprawy wydajności „w ciągu najbliższych kilku lat”.

Valve po raz kolejny rozwiało marzenia każdego, kto miał nadzieję, że wkrótce pojawi się szybszy i potężniejszy Steam Deck. Firma określiła minimalną żywotność tej maszyny.
Valve dało jasny znak, że jest zadowolone z aktualnej wersji Steam Decka, a w związku z tym nie należy spodziewać się żadnej poprawy wydajności „w ciągu najbliższych kilku lat”.
Jeszcze w grudniu, projektant Pierre-Loup Griffais powiedział, że firma prawdopodobnie zachowa obecną specyfikację wydajności przenośnego komputera do gier „trochę dłużej”, zauważając, że wszelkie początkowe ulepszenia sprzętu prawdopodobnie skupiałyby się na pojemności ekranu i baterii.
Obecnie, Griffais stwierdził, że trochę” potrwa znacznie dłużej i że do jakichkolwiek ulepszeń wydajności Steam Decka jeszcze daleko.
Ważne jest dla nas, aby Steam Deck oferował deweloperom stałą docelową wydajność i aby przekaz dla klientów był prosty: na każdym urządzeniu można grać w te same gry. W związku z tym zmiany poziomu wydajności nie można lekceważyć i chcemy to zrobić tylko wtedy, gdy można uzyskać wystarczająco znaczący wzrost. Nie chcemy też, aby wyższa wydajność była osiągana poprzez znaczny koszt wydajności energetycznej i żywotność baterii.
Warto zauważyć, że chociaż do stworzenia następcy Steam Decka może być długa droga, to po sukcesie maszyny Valve, sytuacja na rynku przenośnych komputerów do gier robi się gorąca. ASUS dołączył do walki z ROG Ally z systemem Windows 11, a większość jego działań marketingowych skupiała się na zwiększonej mocy maszyny w porównaniu do Steam Deck. Podobnie niedawno ogłoszony Lenovo Legion Go chce dać z siebie wszystko, oferując odłączane kontrolery w stylu Switch i wyświetlacz IPS QHD+.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!