Twórca wielu boomer shooterów, w tym DUSK, jednej z najlepszych tego typu gier, ma bardzo silne powiązania z Polską. Rozmawiamy z nim o szczegółach.
Na rynku jest kilku cenionych twórców niezależnych, którzy mimo że są Polakami, pracują z innych państw. Są też tacy, którzy mają tylko korzenie pochodzące z kraju nad Wisłą. Jedną z takich postaci jest David Szymański, twórca kultowego DUSKa, jednego z najlepszych boomer shooterów na rynku. Developer ma na koncie jeszcze kilka innych produkcji tego typu – Iron Lung czy Gloomwood.
David Szymański często jest opisywany w krajowych mediach jako polski twórca, a DUSK uznaje się za jednego z najlepszych rodzimych indyków. Prawda jest jednak nieco inna. David jest Amerykaninem, bez większych związków z naszym krajem. Jest synem Polaka, ale w tym przypadku powiązania z Polską ograniczają się tylko do nazwiska. David Szymański w rozmowie ze mną wyjaśnił tę kwestię oraz podkreślił, że kiedyś chciałby nieco lepiej poznać kraj przodków.
Mój tata był w 100% Polakiem, ale żadna część tej kultury tak naprawdę nie została mu przekazana, więc niestety nie czuję silnej więzi z Polską, ani z polską kulturą.
Nie powiedziałbym, że mam jakieś szczególne przywiązanie do Polski, ale jeśli czas pozwoli chciałbym kiedyś dowiedzieć się więcej o swoich korzeniach.
W tym momencie David nie ma żadnych związków z Polską, a w kwestii służbowej z naszym krajem łączy go tylko obecność jego gier na GOG-u. Zapytałem też jak ocenia polski gamedev i jak się okazało, jego wiedza w tej kwestii ogranicza się tylko do krajowego lidera.
Wydaje mi się, że w przeszłości Polska była wrzucana do kategorii tzw. eurojanku [zazwyczaj środkowoeuropejskie gry z dobrym pomysłem, ale słabym wykonaniem technicznych i brakami budżetowymi – przy. red.], ale teraz myślę, że studia takie jak CD Projekt RED zaczęły to zmieniać.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!