Screamer z pierwszymi fragmentami rozgrywki. Są to ujęcia z wczesnej wersji pre-alpha

Podczas The Game Awards 2024, zapowiedziano powrót kultowych wyścigów Screamer z lat 90.. Produkcja będzie jednak w zupełnie innym klimacie niż stare odsłony. Włoskie studio Milestone, przeniesie graczy do futurystycznej, neonowej metropolii, gdzie stoczą oni wiele zaciętych pojedynków na krętych ulicach. Sama gra, będzie połączeniem realistycznego stylu graficznego z anime.

Screamer z pierwszym gameplay’em

Nowe Screamer przenosi graczy na futurystyczne, ciemne ulice miast, z torami otoczonymi barierkami i wyraźnym naciskiem na widowiskowe kolizje. Pojazdy, choć fikcyjne i futurystyczne, różnią się między sobą designem i – zapewne – właściwościami. Jeden z nich przypomina maszyny z Robot Wars, idealnie nadające się do zepchnięcia rywala z toru. Gameplay zdaje się być nastawiony na czysto zręcznościowe doświadczenie.

Rozgrywka stawia na efektowną jazdę z dużą dozą driftu i system przyspieszenia. W trakcie wyścigu aktywowana zostaje również specjalna umiejętność, tryb, który podpala pojazd i pozwala eliminować przeciwników lekkim szturchnięciem. Przypomina to nieco tryb „gwiazdki” z Mario Kart, ale w mroczniejszej i bardziej realistycznej oprawie, kojarzącej się z klimatem Blur od Bizarre Creations. Jedną z kluczowych innowacji w grze Screamer jest niepowtrzalany system obsługi pojazdu, wykorzystujący schemat sterowania Twin Stick: lewy drążek analogowy służy do kierowania, podczas gdy prawy odpowiada za kontrolę driftowania. W ten sposób gracze mogą precyzyjne i satysfakcjonująco pokonywać zakręty i utrzymać się przed resztą stawki.

W materiale wideo pojawia się również narracja z udziałem bohaterów prowadzących poszczególne auta, co sugeruje obecność fabuły i postaci z charakterem. Z resztą już pierwszy zwiastun sugerował historię na bazie jakiegoś anime. Wizualnie tytuł przypomina stonowaną wersję Inertial Drift, z dynamicznymi kamerami i neonowym klimatem.

Dla włoskiego studia Milestone to znacząca zmiana kierunku. Dotąd firma znana była głównie z dość zaawansowanych wyścigów motocyklowych jak choćby seria MotoGP, Ride lub Monster Energy Supercross, a w ostatnich latach także z kolorowych i przystępnych gier jak Hot Wheels Unleashed czy Monster Jam Showdown. Milestone ma jednak dość szerokie portfolio jeśli chodzi o gry wyścigowe i raczej ich specjalizacja w temacie pozwoli dowieźć co najmniej solidny tytuł.

Premiera nowego Screamera planowana jest na 2026 rok. Gra trafi na PC, PlayStation oraz Xbox Series X/S.

Poniżej możecie obejrzeć zwiastun z rozgrywką w wersji pre-alpha: