RTXy z serii 50 najpewniej uśmiercą ceny sugerowane u partnerów

Paweł Rudy
2025/01/27 14:53
5
0

MSRP to tylko dla Zarządu, a dla Pana Areczka dopłaty, i to czasem horrendalne.

Przy premierach kart graficznych od NVIDIA ceny MSRP, czyli te rekomendowane przez producenta, widzimy przede wszystkim w ich własnym sklepie przy Founders Edition.

Utarło się, że pojawiają się też wówczas pojedyncze modele u partnerów, takich jak ASUS czy Gigabyte, które również ją utrzymują. Przy premierze RTX 5090 sytuacja była zgoła inna.

23 styczeń zmienia regułę – premiera RTX 5090

23. stycznia na łamach wielu portali i kanałów technologicznych pojawiły się recenzje nowych RTXów. Wertując je ciężko znaleźć te, odnoszące się do modeli partnerskich w cenach sugerowanych.
Te założenie wypełnia jedynie rzeczony wcześniej Founders, na którego zbyt wielu się nigdy nie załapuje.
To pierwsza taka sytuacja, bo w przeszłości karty partnerskie w MSRP występowały w naturze i były recenzowane w tym pierwszym rzucie.
Największym przeciwnikiem niskich cen są nowe standardy, które nie miały jeszcze czasu na rozkręcenie się w produkcji, więc kosztują więcej.
RTX 5090 – PCB
RTX 5090 – PCB
TechPowerUP
W tym wypadku cenę kart u partnerów podnosi najpewniej zastosowanie pamięci GDDR7, która swoją drogą nie przynosi sama w sobie jakiegoś potężnego skoku przy Blackwellach.
Wydaje się, że jest to raczej obliczone na marketing, a sama NVIDIA może pozwolić sobie na znacznie większe zamówienia takich pamięci, co obniża ich jednostkową cenę.
Partnerzy tym czasem dzielą losy Pana Areczka i za chipy w mniejszych zamówieniach płacić muszą więcej.
Mamy więc dość jasną sytuację, w której na kartach z ceną MSRP nie dałoby się zarobić, a wręcz dokładało by się trochę do ich sprzedaży. Takie charytatywne podejście nie przejdzie w żadnym Excelu.

NVIDIA konkuruje jeszcze ostrzej

Founders Edition w tym cyklu wydawniczym za sprawą tak obranej strategii jeszcze bardziej zagraża zyskom partnerów. To w gruncie rzeczy dobrze zaprojektowana edycja, będąca wynikiem sporego już doświadczenia.
Nic więc dziwnego, że tym razem firmy zewnętrzne nie trzymają się już MSRP, do czego skrupulatnie w przeszłości zmuszała ich NVIDIA.
Dziś NVIDIA nakłada na nich presje cenowo, wypuszczając coraz lepiej dopracowane chłodzenia w swoich modelach, korzystając przy tym ze swojej preferencyjnej pozycji na rynku.
Idąc o krok dalej, Zieloni przygotowali specjalną pulę kart do premierowych recenzji, opatrzonych dopiskiem Press Build, co sugeruje, że dali sobie więcej czasu na zbudowanie dostępności sampli, aby nie ograniczyć liczby tych, wystawionych na sprzedaż.
RTX 5090 dla prasy
RTX 5090 dla prasy
Andreas Schilling via X.com

Partnerskie modele miały już za to typowe chipy z rynku, co oznacza, że Ci czerpali próbki dla dziennikarzy z puli, która miała trafić do sklepów na premierę. To może oznaczać, że nie mieli szansy na tak długą przed-produkcję, jaką dała sobie sama NVIDIA.

GramTV przedstawia:

Takie zagęszczenie sytuacji może doprowadzić do ruchów, które wykonała EVGA, szczególnie wśród partnerów, którzy marże mogą zbudować w innych segmentach. NVIDIA rozpycha się coraz bardziej i w moim odczuciu mocno nadużywa swojej pozycji.

A Wy, co myślicie o tej sytuacji? Czy to czas zagłosować portfelem w drugą stronę i skupić się na wydajności rastrowej? Dajcie znać w komentarzach!

Komentarze
5
dariuszp
Gramowicz
28/01/2025 07:12

Podobnie jak z 20xx i 40xx robię skip na 50xx. Po prostu nie widzę sensu.

3080 kupiłem na premierę Cyberpunka. Tylko garstka gier wpiera RTX tak by robiło to różnicę. I dodatkowo większość gier wręcz wymaga DLSS i wszystkich koszmarnych problemów które DLSS z TAA robi.

Jedyny powód dla którego bym kupił nową kartę to coś z 24GB VRAM do trenowania AI. Ale raczej oglądam się za kartą dedykowaną do AI zamiast komercyjną.

FromSky
Gramowicz
27/01/2025 20:51

Jeszcze przy 5090 nie jest tak najgorzej ale już taki 5080 jest ścięty o połowę we wszystkim, dużo bardziej niż 4090vs4080 a 5070 to zupełna padaka i strach pomyśleć co zrobią z 5060

Yosar
Gramowicz
27/01/2025 18:38
Silverburg napisał:

Benchmarki blendera pokazały skok 8% wydajności. Także dziękuję, postoję.

A z czego mial byc ten wzrost? Nowej mysli w rozwoju układów graficznych tam nie uswiadczysz. Wszystko AI. Poprzednio skorzystali na tym, że przechodzili ze słabego procesu Samsunga 8nm na prawie 3nm z TMCS. Więc mogli upchać znacznie więcej tranzystorów. Teraz bardziej chcieli pojechać na pamięci, ale się 'przejechali'. Już gargantuiczne TDP 5090 względem z tej perspektywy mniej gargantuicznego (ale wciąż przewalonego) 4090 wskazywało, że cały wzrost ma być z wpompowanych Wat-ów a nie nowych rozwiązań. Jak zacząć ekstremalnie kręcić 4090 to pewnie też w okolice 5090 się dojdzie.

Swoją drogą na prawdę śmieszyły mnie te 'przecieki' jak to 5090 będzie 100% szybsze od poprzedniej generacji i w ogóle potwór i ach i och.

Karty graficzne zjechały na manowce od czasu 'wprowadzenia' ray tracingu. Wymagania gier coraz wyższe, a gry lepiej nie wyglądają, a raczej gorzej. Zaczął się wyścig kto więcej fakowych klatek upchnie w jednej klatce. I co więcej mnóstwo ludzi to kupuje. I grzebie wydajność i jakość graficzną gier w ten sposób.

Oraz normalne ceny. Więc w sumie to mi ich nie żal. Jak kto głupi to płaci jak za zboże i się daje doić.




Trwa Wczytywanie