Patryk Vega zapowiedział swój kolejny film. Nie uwierzycie, co to będzie

Radosław Krajewski
2022/02/03 12:40
5
0

Reżyser zdradził plany na swoją następną produkcję, która z pewnością wywoła sporo kontrowersji.

Patryk Vega zapowiedział swój kolejny film. Nie uwierzycie, co to będzieJuż jutro w kinach zadebiutuje kolejny film od Patryka Vegi. Miłość, seks & pandemia miała wczoraj swoją oficjalną premierę, na której nie zabrakło samego reżysera. W rozmowie z serwisem naEKRANIE Vega przyznał, że obecnie przygotowuj swój ostatni polskojęzyczny film, który zadebiutuje jeszcze w tym roku. W kolejnych latach skupi się wyłącznie na tworzeniu produkcji przeznaczonych na międzynarodowy rynek. Jednak najciekawszą informacją było ujawnienie, że jego następnym filmem będzie autobiografia.

We wrześniu wejdzie moja autobiografia do kin, to będzie ostatni polski film – powiedział Patryk Vega.

GramTV przedstawia:

Reżyser nie chciał zdradził, kogo obsadził w roli samego siebie. Żadne szczegóły dotyczące produkcji nie są znane. Patryk Vega rozpocznie kampanię promocyjną wokół tytuły niedługo po premierze Miłość, seks & pandemia, więc niewykluczone, że pierwsze informacje poznamy jeszcze wiosną.

Komentarze
5
koNraDM4
Gramowicz
04/02/2022 03:50
MisticGohan_MODED napisał:

Dobre pytanie. Pamiętam że jak Uwe Boll kręcił to swoje szmiry to robił je za (niemieckie) państwowe... ale w tym przypadku ? Nie wiadomo.

alex1112 napisał:

Skąd on bierze pieniądze na dalszą działalność? Jest jakaś grupa ludzi, która jest gotowa zapłacić aby oglądać te wyroby filmo-podobne, czy kasę z jakiegoś państwowego funduszu.

Zabawne jest to, że mimo wątpliwej jakości niektórych jego tworów i przerostu ambicji nad umiejętnościami to jego filmy po prostu się zwracają więc inwestorów nie brakuje. To poniekąd nie wymagające zbytniego myślenia kino rozrywkowe, na które sporo osób idzie po prostu się rozerwać. Sam już go od kilku filmów wstecz nie oglądam ale pierwszy raz się tą postacią zainteresowałem idąc na Pitbull: Nowe Porządki bez interesowania się co i jak - ot usłyszałem znajomy tytuł i bez zawracania sobie głowy czymkolwiek nabyłem bilety i wszedłem na seans, który mi się podobał gdyż zawierał całkiem niezłą akcję, napięcie i trochę lepszych i gorszych żartów. Kino akcji pełną gębą, które od dawna prosiło się do zrealizowania na naszym podwórku choć w lżejszej formie niż choćby "Psy" i to się udało ale potem z filmu na film coraz mniej się interesowałem jego twórczością bo był powtarzalny nawet w doborze obsady choć dla wielu ludzi to był potężny plus, a dla producentów tym bardziej bo dało się lepiej przewidzieć potencjalne zyski biorąc pod uwagę odbiór poprzednich filmów Vegi.

MisticGohan_MODED
Gramowicz
03/02/2022 21:59
alex1112 napisał:

Skąd on bierze pieniądze na dalszą działalność? Jest jakaś grupa ludzi, która jest gotowa zapłacić aby oglądać te wyroby filmo-podobne, czy kasę z jakiegoś państwowego funduszu.

Dobre pytanie. Pamiętam że jak Uwe Boll kręcił to swoje szmiry to robił je za (niemieckie) państwowe... ale w tym przypadku ? Nie wiadomo.

alex1112
Gramowicz
03/02/2022 18:48

Skąd on bierze pieniądze na dalszą działalność? Jest jakaś grupa ludzi, która jest gotowa zapłacić aby oglądać te wyroby filmo-podobne, czy kasę z jakiegoś państwowego funduszu.




Trwa Wczytywanie