Jakiś czas temu informowaliśmy Was o dość kontrowersyjnej sytuacji związanej z tokenami NFT oraz korporacją Ubisoft. Choć ostatecznie okazało się, że dodanie ich do gry Tom Clancy’s Ghost Recon: Breakpoint to fatalny pomysł, a same tokeny praktycznie wcale się nie sprzedają, francuski wydawca nie zamierza z nich rezygnować. Teraz natomiast na temat dodawania tokenów NFT do gier postanowił wypowiedzieć się Josef Fares, czyli założyciel studia Hazelight odpowiedzialnego za grę It Takes Two.
Deweloper przyznał, że nie jest przekonany do takowego posunięcia i nie rozumie, dlaczego ktokolwiek mógłby uważać, że to dobra innowacja. Ba, przyznał też, że wolałby dostać kulkę w kolano aniżeli wdrożyć tokeny NFT do swoich gier. Dla niego tworzenie gier to sztuka, a nie tylko metoda zarabiania pieniędzy. Jeśli ktoś tworzy grę, która ma opowiadać historię, to wymuszanie płatności jest nie na miejscu.
Josef Fares – założyciel studia Hazelight – postanowił wypowiedzieć się na temat wprowadzania tokenów NFT do gier.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!