Emily Blunt wierzy, że Dwayne Johnson pewnego dnia zdobędzie Oscara. Aktorka chwali warsztat pracy i osobowość byłego zapaśnika.
W trakcie niedawnego wywiadu dla podcastu Happy Sad Confused, aktorka ujawniła, że podczas prac na planie Wyprawy do dżungli, powiedziała Johnsonowi, że pewnego dnia postawi w swoim domu statuetkę Oscara.
Powiedziałam: Pewnego dnia zdobędziesz Oscara. Wiem o tym. Pewnego dnia będzie pracował z kimś naprawdę wielkim i wtedy się to stanie.
Blunt była zachwycona atmosferą panującą na planie filmowym i zauważyła, że były zapaśnik bardzo koncentruje się na pracy, ale także wsłuchuje się w słowa reżysera i przede wszystkim pozostałych aktorów. Wspomniała, że podobnie dobrze współpracowało się jej z Ryanem Goslingiem.
Obaj słuchają z wielką uwagą, a jedna z cech wielkich aktorów. Są ciekawi, czekając na reakcję, bo bycie aktorem to coś więcej niż tylko tworzenie portretu granej postaci. To coś więcej, pozbawione egoizmu. Pamiętam, że uderzyło mnie to, kiedy poznałem DJ-a i zacząłem z nim pracować. Prawdopodobnie łatwo jest go zaszufladkować, ale wydaje mi się, że to nie jest tak. Ja mam zupełnie inne doświadczenia ze współpracy.
Brytyjska aktorka współpracowała z Johnsonem przy filmie Disneya Wyprawa do dżungli w 2021 r. oraz Goslingiem przy filmowej adaptacji serialu telewizyjnego z lat 80., The Fall Guy, którego premiera odbędzie się w marcu 2024 r.
