Film studia Pixar stał się niespodziewanym hitem Disney+. Po tym, jak po ciężkim starcie w kinach, zarobił niespełna pół mld dolarów.
Elemental miał bardzo kiepski start, zaliczając najsłabszy w historii weekend otwarcia w dziejach Pixara. Jednak odbił się od dna i po cichu zarobił na całym świecie ponad 486 milionów dolarów. W międzynarodowym box office wyprzedził nawet superprodukcję, jaką bez wątpienia jest Spider-Man: Poprzez multiwersum.
Teraz pojawiła się informacja, że Elemental jest najczęściej oglądaną premierą filmową roku w Disney+, a nawet znajduje się w pierwszej dziesiątce najlepszych premier filmowych w historii streamera, uzyskując 26,4 milionów wyświetleń w ciągu pierwszych pięciu dni od premiery. Elemental to także najchętniej oglądana premiera filmu animowanego w streamingu. To naprawdę imponujące osiągnięcie jak na film, na którym po premierze stawiano krzyżyk. Trzeba sobie uświadomić, że pobił takie produkcje jak Strażnicy Galaktyki 3 i Mała Syrenka.
Elemental to komedia romantyczna, której akcja rozgrywa się w tętniącym życiem Element City, gdzie wszystkie cztery żywioły żyją razem. Ember, mieszkaniec ognia i Wade, mieszkaniec wody, zaczynają się w sobie zakochiwać pomimo niezliczonych różnic w podnoszącej na duchu historii miłosnej.
Za reżyserię odpowiada Peter Sohn, twórca Dobrego dinozaura, a w rolach głównych można usłyszeć Leah Lewis i Mamoudou Athie.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!