W najbliższych latach Gwiezdne wojny mogą przeżywać swoją drugą młodość. Disney wraz z Lucasfilm rozwija obecnie kilkanaście filmów i seriali, które trafią do kin oraz na platformę Disney+ w przeciągu kilku lat. Jednym z nich jest The Book of Boba Fett, kontynuacja historii słynnego łowcy nagród, który powrócił na ekrany w drugim sezonie The Mandalorian. Wraz z Fettem pojawił się jego ikoniczny statek Slave I (Niewolnik I). Fani uniwersum muszą jednak pożegnać się z tą nazwą pojazdu, ponieważ Disney po cichu ją zmienił. Informację potwierdziły dwie osoby związane z klockami LEGO tworzonymi na licencji Sagi.
Portal Jedi News ujawnił, że LEGO porzuca nazwę Slave I ze wszystkich swoich produktów, zmieniając ją na Boba Fett's Starship (Statek Boby Fetta). Na poniższym zdjęciu możemy zobaczyć najnowszy zestaw, który niedługo trafi do sprzedaży, zawierający na pudełku nową nazwę kosmicznego pojazdu łowcy nagród. Jens Kronvold Frederiksen oraz Michael Lee Stockwell, czyli dwójka pracowników LEGO, potwierdziła informację, że stara nazwa statku wyszła z użycia. Frederiksen zdradził, że nazwa została porzucona, pomimo braku publicznego ogłoszenia ze strony Disneya. Firma nie chce już używać tej nazwy, ale powodów zmiany możemy się wyłącznie domyślać.
Zmiana nazwy statku może być powiązana z tegoroczną premierą The Book of Boba Fett. Zagraniczne media oraz fani rozpoczęli spekulacje i niemal wszyscy są zgodni, że Disney nie chce w swoich seriach nawiązań do niewolnictwa. Chcą uwolnić się od kłopotliwych konotacji w kontekście historii zniewolenia Afroamerykanów w Stanach Zjednoczonych. Po protestach Black Lives Mattes zeszłego lata wiele firm wycofywały z powszechnego użycia takie słowa jak „niewolnik” czy „pan”. Nie byłby to jednak pierwszy raz, gdy Gwiezdne wojny wycofały różne produkty, które w problematyczny sposób powiązane były z niewolnictwem. Kilka lat temu całkowicie wycofano ze sprzedaży kostium „Slave Leia” Leii Organy z Powrotu Jedi. Został on uznany nie tylko przez Disneya, ale również fanów za zbyt seksistowski.
Warto jednak wspomnieć, że nazwa statku Boba Fetty odwoływała się do historii jego ojca. W starym kanonie w komiksie Jango Fett: Open Season poznaliśmy genezę Jango, który podczas bitwy o Galidraan przewodził Mandalorianom, ale ostatecznie przegrał bitwę. Starcie przeżył tylko Jango, który został jeńcem wojennym. Niedługo później sprzedano go w niewolę. Nazwa statku odnosi się więc do jego przeszłości i jednego z najgorszych okresów w jego życiu. Niewykluczone, że zmiana nazwy statku zostanie wyjaśniona w The Book of Boba Fett.
W najbliższych latach Gwiezdne wojny mogą przeżywać swoją drugą młodość. Disney wraz z Lucasfilm rozwija obecnie kilkanaście filmów i seriali, które trafią do kin oraz na platformę Disney+ w przeciągu kilku lat. Jednym z nich jest The Book of Boba Fett, kontynuacja historii słynnego łowcy nagród, który powrócił na ekrany w drugim sezonie The Mandalorian. Wraz z Fettem pojawił się jego ikoniczny statek Slave I (Niewolnik I). Fani uniwersum muszą jednak pożegnać się z tą nazwą pojazdu, ponieważ Disney po cichu ją zmienił. Informację potwierdziły dwie osoby związane z klockami LEGO tworzonymi na licencji Sagi.