Deweloperzy są jednak sceptyczni co do planu.
Electronic Arts postawiło sobie niezwykle ambitny cel dla kolejnej odsłony swojej flagowej serii strzelanek. Firma oczekuje, że tytuł – Battlefield 6, znany obecnie jako „Projekt Glacier” – przyciągnie aż 100 milionów graczy w określonym czasie, obejmującym również okres po premierze gry.
Do 2022 roku cała seria Battlefield nie zdołała sprzedać 100 milionów egzemplarzy. Jeden z pracowników Electronic Arts, cytowany w obszernym raporcie Ars Technica, podkreślił, że żadna wcześniejsza część cyklu nie osiągnęła takich wyników. Dla porównania Battlefield 2042, w podobnym okresie zgromadził 22 miliony graczy. W przypadku Battlefield 1 mówi się natomiast o 30 milionach.
Ambitny cel budzi duży sceptycyzm wewnątrz samego Electronic Arts. Wielu deweloperów, w tym z samego studia DICE, nie uważa celu 100 milionów graczy za realistyczny. Wątpliwości pogłębia brak wsparcia ze strony badań rynkowych. Jak to ujął jeden z pracowników, przewidywania EA zdają się zakładać, że gra „nie będzie odbierać sprzedaży innym”, a po prostu „naturalnie” pozyska potrzebną publiczność.
Jedną z rzeczy, które przewidujemy, jest to, że nie będziemy musieli odbierać sprzedaży innym. Zapotrzebowanie na tego typu strzelanki jest na tyle duże, że naturalnie uda nam się przyciągnąć odpowiednią publiczność.
To podejście, według wewnętrznych źródeł, nie znajduje potwierdzenia w żadnych „badaniach rynkowych ani w naszych dostarczanych wskaźnikach jakości”.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!