Alan Wake 2 na premierowym zwiastunie. Przygotujcie się na historię pełną mroku

Nowa produkcja studia Remedy Entertainment zadebiutuje już jutro.

Zgodnie z zapowiedziami dziś po południu w sieci powinny pojawić się pierwsze recenzje gry Alan Wake 2. Wczoraj natomiast najnowsza produkcja Remedy Entertainment pojawiła się na Xbox Partner Preview. W trakcie wydarzenia fińskie studio zaprezentowało natomiast premierowy zwiastun kontynuacji przygód Alana Wake’a, który przygotowuje graczy na mroczną i klimatyczną przygodę.

Alan Wake 2 na premierowym zwiastunie. Przygotujcie się na historię pełną mroku

Premierowy zwiastun gry Alan Wake 2 zaprezentowany na Xbox Partner Preview

Deweloperzy po raz kolejny wyraźnie podkreślili, że w Alan Wake 2 będziemy mieli okazję wcielić się nie tylko w tytułowego pisarza, ale również w Sagę Anderson – agentkę FBI. W nadchodzącej produkcji studia Remedy Entertainment nie zabraknie niepokojących scen, a bohaterowie będą musieli walczyć z mrokiem i szaleństwem. Trzeba przyznać, że całość prezentuje się naprawdę dobrze. Rzućcie okiem i oceńcie sami.

Saga Anderson przybywa, by zbadać sprawę rytualnych morderstw w małym miasteczku. Alan Wake tworzy mroczną historię, która kształtuje otaczającą go rzeczywistość. Obaj bohaterowie wydają się w jakiś sposób powiązani. Czy uda im się zostać bohaterami, których świat potrzebuje? – czytamy w opisie gry w Epic Games Store.

GramTV przedstawia:

Na koniec przypomnijmy, że Alan Wake 2 zadebiutuje na PC, a także konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S już jutro, czyli 27 października 2023 roku. Zainteresowanych zachęcamy również do zapoznania się z oficjalnymi wymaganiami sprzętowymi najnowszej produkcji studia Remedy Entertainment.

Mikołaj Ciesielski

Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuje się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.

Komentarze

wolff01

Gramowicz

26/10/2023 13:51

Muradin_07 napisał:
No to chyba zapomniałeś jak wyglądała sprawa z Resident Evil VII do momentu, gdy na końcu pojawił się Chris Redfield.

To się nazywa fanserwis, coś o czym obecni twórcy gier w wielu przypadkach zapominają. Zresztą ja Resident Evil przytoczyłem z innego powodu - chciałem zobrazować że jej formuła pozwala na wprowadzanie różnych postaci, które później mogą np. stać sie popularne na tyle że pojawią się w kolejnych częsciach.

Alan Wake to Alan Wake. Mogli zrobić np. Alan Wake Stories, albo zrobić zupełnie inny tytuł.

Ja mówię o czymś zupełnie innym - o trendzie gdzie mamy tytułowego bohatera który jest tylko wymówką do przedstawienia nowej postaci i najgorzej że takie decyzje są podejmowane naprzeciw oczekiwaniom fanów. A twórcy co mają powiedzieć? Przecież wiedzą że jeśli powiedzą że np. Alan Wake ma symboliczną rolę w grze - np. krótką sekwencje gameplayową, może w formie retrospekcji - to już na wstępie zrażą wielu graczy. Takie informacje przecież łatwo jest zmanipulować.

Tutaj zaznaczam - to wcale nie oznacza że mam rację. Może gra będzie świetna, może Alan będzie grał w niej pierwsze skrzypce. Ale od kilku lat w przemyśle rozrywkowym dzieją się takie rzeczy, że po prostu cieżko zaufać decyzjom kreatywnym w poszczególnych tytułach.

Xeoo

Gramowicz

26/10/2023 12:24

Muradin_07 napisał:
No to chyba zapomniałeś jak wyglądała sprawa z Resident Evil VII do momentu, gdy na końcu pojawił się Chris Redfield. Zresztą, już widać, że średnio kojarzysz zapowiedzi, bo w Alan Wake 2 mówione było od początku - jest to dwóch bohaterów, którzy mają swoje porcje gameplayu do ogrania. I tak jak mówiłem wcześniej np. bohater, któremu użyczony został wygląda Sama Lake'a w ramach uniwersum się pojawiał.
Ostatecznie zakładam, że na 99 procent nie byłoby to problemem, gdyby to właśnie on był drugim bohaterem gry. I tutaj swoje myśli zaparkuję.
wolff01 napisał:
Niestety nie wierzę w takie intencje twórców - zbyt wiele razy już popularną markę wykorzystano aby wprowadzić "nowe". Alan Wake 2 był grą oczekiwaną od lat, moim zdaniem ludzie nie będą zachwyceni gdy okaże się że nowa bohaterka gra pierwsze skrzypce w grze, a Alan jest dla niej tłem. Jeżeli mielibyśmy do czynienia z grą w stylu Resident Evil gdzie zwykle wprowadza się nowych protagonistów w nowych częściach byłoby OK, ale tutaj ewidentnie zastosowano zabieg z "podpięciem" pod tytułowego bohatera.

Wszysttko zależy od ilości i jakości gameplayu tego nowego bohatera. Gra nazywa się jednak Alan Wake a nie Remedyverse. Taki sam problem miałem z Atreusem w GoW Ragnarok. Dośc że jego gameplay był tragiczny to jeszcze postać irytująca.

Muradin_07

The King of Iron Fist

26/10/2023 09:49

wolff01 napisał:
Niestety nie wierzę w takie intencje twórców - zbyt wiele razy już popularną markę wykorzystano aby wprowadzić "nowe". Alan Wake 2 był grą oczekiwaną od lat, moim zdaniem ludzie nie będą zachwyceni gdy okaże się że nowa bohaterka gra pierwsze skrzypce w grze, a Alan jest dla niej tłem. Jeżeli mielibyśmy do czynienia z grą w stylu Resident Evil gdzie zwykle wprowadza się nowych protagonistów w nowych częściach byłoby OK, ale tutaj ewidentnie zastosowano zabieg z "podpięciem" pod tytułowego bohatera.

No to chyba zapomniałeś jak wyglądała sprawa z Resident Evil VII do momentu, gdy na końcu pojawił się Chris Redfield. Zresztą, już widać, że średnio kojarzysz zapowiedzi, bo w Alan Wake 2 mówione było od początku - jest to dwóch bohaterów, którzy mają swoje porcje gameplayu do ogrania. I tak jak mówiłem wcześniej np. bohater, któremu użyczony został wygląda Sama Lake'a w ramach uniwersum się pojawiał.

Ostatecznie zakładam, że na 99 procent nie byłoby to problemem, gdyby to właśnie on był drugim bohaterem gry. I tutaj swoje myśli zaparkuję.

Trwa Wczytywanie