Gracze sądzą, że Rockstar testuje nowości w serii w GTA Online. GTA 6 już jest?

LM
2020/09/29 16:50
1
0

Według użytkowników reddita od dłuższego czasu Rockstar rozwija GTA Online na modłę GTA 6, by sprawdzić reakcje graczy na nowe rozwiązania w rozgrywce.

Wygląda na to, że gracze wyczekujący jakichkolwiek nowinek dotyczących gry GTA 6 już dawno mają je przed oczami. W ciekawej dyskusji na forum reddit fani serii Grand Theft Auto wysnuli wniosek, iż Rockstar Games od dłuższego czasu prezentuje liczne nowości w serii za pośrednictwem kolejnych aktualizacji modułu GTA Online.

Gracze sądzą, że Rockstar testuje nowości w serii w GTA Online. GTA 6 już jest?

U podstaw tej teorii leżą przede wszystkim auta. Te od kilku lat są o wiele lepiej dopracowane, ich kokpity mają masę szczegółów, a także ulegają o wiele bardziej realistycznym zniszczeniom. Obok tego od dłuższego czasu twórcy wprowadzają do gry auta klasyczne, które rzekomo mają pochodzić już bezpośrednio z GTA 6. Twórcy mają eksperymentować z zadaniami w singlu, co jest testowane podczas napadów o wyraźnie nieliniowej formule.

Jeśli to prawda, to nie powinniśmy być zaskoczeni. Wystarczy wspomnieć, że wiele standardowych dla GTA 5 aktywności czy nowinek najpierw pojawiło się w dodatkach do Grand Theft Auto 4. Cóż, Rockstar ma świetną platformę do badań rynku i grzechem byłoby z niej nie skorzystać.

GramTV przedstawia:

Chcecie wiedzieć coś o GTA 6? Obserwujcie rozwój GTA Online. Raczej mało prawdopodobne jest, by twórcy odcięli się od dzisiejszego modułu na premierę GTA 6, a najszybciej uzupełnią go o istotne różnice i zachowają postępy graczy.

GTA 6 zadebiutuje, kiedyś.

Komentarze
1
koNraDM4
Gramowicz
01/10/2020 03:08

Jeśli tryb online miałby się rozwijać dalej oddzielnie od gier z serii to coś mi mówi, że czeka graczy potężna aktualizacja przenosząca grę na ulepszony silnik by moduł dorównywał standardem produkcjom singlowym co jak o tym myślę nie jest takie głupie bo zarabiają na mikropłatnościach więc dla nich nie byłoby to opłacalne dzielić społeczność na dwa różne tryby. A co do nowych aut to może i jakoś te zniszczenia wyglądają lepiej ale wcale nie wpływają jakoś na samo prowadzenie - no chyba, że uszkodzi się koło - a i ich dźwięk pozostawia wiele do życzenia (bolączka serii w sumie).