Były dyrektor kreatywny Ubisoftu oficjalnie zwolniony

Wincenty Wawrzyniak
2020/08/14 20:50
3
0

Ubisoft poinformowało o zakończeniu wewnętrznego śledztwa, w wyniku którego oficjalnie zwolniono byłego dyrektora kreatywnego Assassin’s Creed: Valhalla.

Jak donosi Jason Schreier w swoim najnowszym artykule w serwisie Bloomberg (podajemy za serwisem Eurogamer), przedstawiciele firmy Ubisoft poinformowali o zakończeniu wewnętrznego śledztwa, w wyniku którego były dyrektor kreatywny Assassin’s Creed: Valhalla, Ashraf Ismail, został oficjalnie zwolniony z pracy. Chociaż nie podano dokładnych powodów zwolnienia, tak większość użytkowników twierdzi, że prawdopodobnie sytuacja ma związek z aferą odnośnie użytkowniczki matronedea (Dani Porter Bridges), która była z deweloperem w rocznym związku – a cały problem polega na tym, iż Ismail jest żonaty.Były dyrektor kreatywny Ubisoftu oficjalnie zwolniony

Ostatnimi czasy Ubisoft nie ma łatwego życia – jakiś czas temu również w serwisie Bloomberg pojawił się tekst, w którym mogliśmy przeczytać o dyskryminacji kobiet oraz rasizmu w korporacji. Sytuacji wcale nie polepszył fakt, że wśród oskarżonych o takie działania (oraz o inne nieetyczne zachowania w pracy) znaleźli się w dużej mierze jedni z najważniejszych pracowników. Czy to wciąż dopiero początek wielkiej afery Ubisoftu?

GramTV przedstawia:

Komentarze
3
Melchah
Gramowicz
15/08/2020 20:55
Xelos_Iterion napisał:

A gdyby bił żonę, to zleciałaby się cała prawica, by go bronić, tak? Dajmy spokój tym bzdurom i włączmy myślenie.

Toć cały świat czeka, aż lewica da spokój bzdurom i włączy myślenie. Nie widać żadnych zwiastunów, by miało to nastąpić. Lewa strona cała wygaszona, że zacytuję wers piosenki :).

Xelos_Iterion
Gramowicz
15/08/2020 19:14
Melchah napisał:

Czyli jak rozumiem, facet miał kochankę. I to jest sprawa zarządu, opinii publicznej?

Mógł mieć kochanka, zleciałaby się cała Lewica, żeby go bronić a Unia Europejska wydałaby tysiąc nowych dyrektyw niezwiązanych z tematem.

Pewnie kochanica użytkowniczka wyczuła piniondz. Pragmatyczka :).

A gdyby bił żonę, to zleciałaby się cała prawica, by go bronić, tak? Dajmy spokój tym bzdurom i włączmy myślenie. 

Melchah
Gramowicz
15/08/2020 06:55

Czyli jak rozumiem, facet miał kochankę. I to jest sprawa zarządu, opinii publicznej?

Mógł mieć kochanka, zleciałaby się cała Lewica, żeby go bronić a Unia Europejska wydałaby tysiąc nowych dyrektyw niezwiązanych z tematem.

Pewnie kochanica użytkowniczka wyczuła piniondz. Pragmatyczka :).




Trwa Wczytywanie