Google Stadia zużywa ogromne ilości danych, dziennikarze donoszą o nawet 7 GB na godzinę

Wincenty Wawrzyniak
2019/11/21 17:00
4
0

Usługa nie miała łatwego startu, od samego początku wywołując bardzo mieszane uczucia wśród użytkowników.

Zacznijmy od początku – w poniedziałek byliśmy świadkami premiery nowej usługi streamingowej Google Stadia, więc w sieci pojawiły się pierwsze recenzje. Usługa, choć działa, zadebiutowała z całą masą niedociągnięć, błędów i problemów technicznych. Praktycznie każdy recenzent przyznał, że technologiczny gigant odrobinę się po prostu pośpieszył. Zamiast dopracować Stadia, Google zdecydowało się ją wypuścić w takiej, a nie innej wersji, która na pewno nie robi jednego – nie zadowala. Większość opinii odradza kupno usługi, przynajmniej na tak wczesnym etapie rozwoju. A jakby tego wszystkiego było mało, dziennikarze serwisu VentureBeat postanowili przetestować Google Stadia i sprawdzić, jak poradzi sobie z transferem danych podczas grania w Red Dead Redemption 2. Produkcję uruchomiono w rozdzielczości 1080p z 60 klatkami na sekundę, ponieważ 4K jeszcze nie jest dostępne. Ostatecznie zużycie wynosiło aż 119 megabajtów na minutę, co daje około 7,14 gigabajtów na godzinę.Google Stadia zużywa ogromne ilości danych, dziennikarze donoszą o nawet 7 GB na godzinę

Gdybyśmy więc grali w rozdzielczości 4K, wynik byłby prawdopodobnie czterokrotnie wyższy. Z Google Stadia korzystają głównie osoby podróżujące, które zwykle nie chcą, albo po prostu nie mogą zabrać ze sobą konsoli. Firma planuje rozwinąć swój projekt, aczkolwiek nie mamy raczej co liczyć na spadek ilości danych pobieranych z chmury – z jednej więc strony jest to dość kusząca propozycja, z drugiej większość raczej z niej nie skorzysta z racji ograniczeń narzuconych przez dostawców usług internetowych.


GramTV przedstawia:

Pełna oferta gier komputerowych w sklepie Sferis

Komentarze
4
Kafar
Gramowicz
22/11/2019 09:28

Będę szczery, porażka tego projektu była od początku jasna, jak tylko to zapowiedzieli.. i tylko idioci mogliby wydać na to kasę.

Argael
Gramowicz
21/11/2019 23:59

Gdzieś ostatnio czytałem, że ciągły streaming danych to duże obciążenie dla środowiska (zużycie prądu). Jak tak dalej pójdzie, to Unia ich pogoni z taką usługą.

Kash28
Gramowicz
21/11/2019 18:42

No ale co to jest 7GB danych w godzinę... Przecież streamowanie gry czyli granie na zdalnym sprzecie wymaga określonej przepływności oraz bardzo niskiego pingu. To zupełnie inna bajka aniżeli stream filmu gdzie dane mogą wypaść. Jest bufor i czas na przesłanie ich ponownie... Nie wiem jak można napalać się na granie na zdalnym sprzęcie... Przy 7Gb na godzinę daje to niecałe 120Mb na minutę, co daje około 2MB na sekundę czyli w granicach 18Mbit/s ciągłego obciążenia łącza. Jak na dzisiejsze czasy i założenie że mieszkamy w mieście to ta prędkość nie powala. Przy 4k dostaniemy wymóg około 60Mbit/s. No i dalej jesteśmy uzaleźnieni od neta... Troszkę słabe rozwiązanie. Mam wrażenie że osoba która pisała niema zbytnio pojęcia... Bo aż to możemy sobie wyobraziź nieskompresowane 4k w 60Fps. Bo tak naprawdę przy graniu na zdalenj maszynie wpływ na obciążenie łącza internetowego ma rozdzielczość, paleta kolorów, ilość klatek i stopien kompresji. Oczywiście dochodzi do tego ścieżka audio...




Trwa Wczytywanie