The Elder Scrolls VI - Bethesda nie chce zmieniać silnika

Katarzyna Dąbkowska

2018/11/10 15:37

Bethesdzie ułatwia to pracę.

W ramach wywiadu odnośnie gry Fallout 76 Todd Howard z Bethesdy przyznał, że jego firma nie planuje zmiany silnika graficznego przy produkcji dwóch swoich najnowszych tytułów – The Elder Scrolls VI oraz Starfield. Gracze mogą być niezadowoleni, bo Creation Engine nie jest wolny od wad, które jednak wnikają na poziom produkcji.

Todd Howard potwierdził, że w przypadku The Elder Scrolls VI silnik graficzny nie zostanie zmieniony. Podobnie będzie przy produkcji Starfield. Jak mówi, na poczet powstawania najnowszej gry tej firmy, czyli Fallout 76, silnik został zmodyfikowany. Bethesda będzie używała go w nowych projektach ponieważ pracownicy tej firmy przywykli do pracy z tym silnikiem i w ten sposób są w stanie tworzyć produkcje dużo szybciej. Starfield oraz The Elder Scrolls VI będą potężnymi grami, które wymagają sporo pracy. Stary silnik graficzny przyspieszy produkcję.

GramTV przedstawia:

Podczas tegorocznego E3 twórcy przyznali, że The Elder Scrolls VI jest w fazie pre-produkcji, a Starfield znajduje się już w produkcji. The Elder Scrolls VI pojawi się najpewniej dopiero na przyszłej generacji konsol.

Komentarze

Headbangerr

Gramowicz

11/11/2018 22:05

Numenpl napisał:

1 godzinę temu, Headbangerr napisał:

Tak właściwie, jak teraz o tym myślę, to Unreal Engine też dodaje tylko kolejne cyferki do nazwy engine, czyż nie? ?

Nie końca to jest tak jak piszesz.

Moja wypowiedź miała prowokować do refleksji. Zbyt wiele ci się ich nie nasunęło, jak widzę ;).

Usunięty

11/11/2018 21:48

1 godzinę temu, Headbangerr napisał:

Tak właściwie, jak teraz o tym myślę, to Unreal Engine też dodaje tylko kolejne cyferki do nazwy engine, czyż nie? ?

Nie końca to jest tak jak piszesz. Prawdą jest że najnowsze wersje silników mają jakiś procent kodu źródłowe tej poprzedniej, ale nie jest to żelazna reguła. Bo bez gruntownej przebudowy silnika dla przykładu Red Engine od CDPR można zapomnieć o pięknej i dobrze działającej grze.

A to co Bethesda obstawia to nic innego jak jedna wielka łatanina i wieczna przejściówka. Bo trzeba być totalnym leniem albo beztalenciem by wypuścić Fallout 76 z błędami pamiętającymi nie tyle Fallout 3 co Morrowinda /emoticons/laugh.png" srcset="/emoticons/laugh@2x.png 2x" title="xD" width="20" />!! Twórcy modów już dawno skarcili Bethesdę przy okazji Skyrima, że tak zwany Creation Engine to tak naprawdę Gamebryo Engine, ale widać firma ma klientelę w 4 literach.

Headbangerr

Gramowicz

11/11/2018 18:55

Numenpl napisał:

Czyli Bethesda nadal będzie używać tego gniota zwanego Gamebryo który ma już 21 lat.

Tak właściwie, jak teraz o tym myślę, to Unreal Engine też dodaje tylko kolejne cyferki do nazwy engine, czyż nie? ;P

Trwa Wczytywanie