Jeśli graliście w Dragon Age: Początek, z pewnością pamiętacie Mroczny Rytuał Morrigan, który miał miejsce pod koniec gry. W Dragon Age II nie mieliśmy okazji dowiedzieć się niczego więcej na ten temat. Nie oznacza to jednak, że BioWare nie poruszy już więcej tego wątku.
Jeden z fanów Dragon Age zapytał na forum BioWare Social Network głównego scenarzystę, Davida Gaidera, czy możemy liczyć na kontynuację tego nie domkniętego wątku w najnowszej odsłonie serii – nawet jeśli miałaby to być jedynie wzmianka w jakiejś książce znalezionej podczas podróży albo rozmowa z bohaterem niezależnym, który by opowiedział, co stało się po przeprowadzeniu Mrocznego Rytuału.
- Hm, jak by to ująć? – napisał Gaider w odpowiedzi. – Efekty Mrocznego Rytuału, jeśli został on przeprowadzony w Dragon Age: Początek, nie będą jedynie przelotnie wspomniane w Dragon Age: Inkwizycja. Poza tym, musicie poczekać i przekonać się sami.
Podczas PAX Australia twórcy zdradzili również wiele innych szczegółów związanych z produkcją. Rozmowy mają być bardziej rozwinięte niż w Dragon Age II, choć opcje dialogowe będą tradycyjnie podzielone na kategorie odpowiadające różnym postawom moralnym. Historia w grze ma być epicka, a gracze mają poczuć, że to na ich barkach spoczywa odpowiedzialność za losy świata. Twórcy podkreślają także, że w grze będziemy mieli okazję zwiedzić różnorodne lokacje – pustynie, bagna, góry, trawiaste równiny bądź lasy, w których nie zabraknie ciekawych ruin do eksploracji. Ponadto, w grze pojawią się mniejsze i większe podziemia (co najważniejsze, nie dodawane metodą Copypastego) oraz miejsca nie powiązane z głównym wątkiem fabularnym. Z kolei system walki ma połączyć taktyczne rozwiązania z pierwszej części z dynamiką części drugiej.
Pozostaje zatem uzbroić się w cierpliwość – do premiery Dragon Age: Inkwizycja pozostało jeszcze ponad rok. Gra ukaże się na PC, PS3, PS4, Xboksie 360 i Xboksie One.
