Wyobrażacie sobie Mass Effect 3 bez Tali jako towarzyszki?

Małgorzata Trzyna

2013/03/25 14:27

Początkowo twórcy Mass Effecta 3 nie planowali dodania Tali jako towarzyszki. Dlaczego jednak mieliby rezygnować z jednej z najbardziej lubianych postaci?

- Rozmawialiśmy o tym, by Tali nie była pełnoprawnym członkiem drużyny, ale ludzie z zespołu zaczęli nalegać: „z Tali nie można zrezygnować. Ona musi tam być!” Możecie zatem podziękować Patrickowi Weekesowi i niektórym naszym scenarzystom – powiedział producent wykonawczy Mass Effecta 3, Casey Hudson. – Doszliśmy do wniosku, że skoro mu na tym zależało, to z pewnością byli też inni ludzie, dla których to było ważne, zatem Tali pojawiła się jako towarzyszka.

GramTV przedstawia:

Podczas PAX East twórcy Mass Effecta 3 podzielili się również ciekawymi statystykami: chociaż wielu fanom bardzo podobał się komandor Shepard jako kobieta, to jednak aż 82% osób grało mężczyzną. 64,5% starało się być wzorem wszelkich cnót, 92% pomogło Kroganom pozbyć się genoplagi, nie pozwalającej im się rozmnażać, a 59% ocaliło Gethów.

Komentarze

Usunięty

26/03/2013 16:15

Z wymieniłabym Tali na Jack w ME3 i to bez zastanawiania się ;]

Usunięty

25/03/2013 19:57

Dnia 25.03.2013 o 16:48, Sanders-sama napisał:

No to mogłeś się upewnić że nie przeżyje ME2, masochistą jesteś? ;-)

Chyba tak :P Chociaż w sumie to w ME2 jednego członka załogi straciłem (Yeoman) przez opieszałość, ale i tak uważam, że cała trylogia ME3 jest tak skonstruowana, że albo podejmujesz tylko dobre, albo tylko złe decyzje, a często jest tak, że te złe są niejako na siłę i widać to było niestety w przypadku końcówki ME2 i ratowania załogi. ME1 dawało nadzieję na coś ciekawego, a tymczasem skończyło się na tym, że gracze dążyli do dobra albo zła, zabrakło jakichś odcieni szarości. To już ostatnio typowe dla BioWare...

Usunięty

25/03/2013 18:13

Dobrze że była, przynajmniej można było podziwiać, jak rzuca się ze skał. :D

Trwa Wczytywanie