
W wyniku błędu oprogramowania Microsoftu w dniach 29 sierpnia – 9 września tego roku podczas kolejnej fali banów przerobionych konsol Xbox 360 system uniemożliwił zalogowanie do Xbox Live także niektórym uczciwym użytkownikom tej platformy. Gigant z Redmond nie dość, że oficjalnie przyznał się do pomyłki i oczywiście przywrócił dostęp do wspomnianej usługi wszystkim poszkodowanym, to jeszcze w ramach rekompensaty otrzymali oni 1600 Microsoft Points i kwartalny abonament Xbox Live Gold.
Trzeba przyznać, że z jednej strony postawa Microsoftu powinna być wzorem dla innych producentów. Druga strona medalu jednak podpowiada, że tak naprawdę Gigant z Redmond nie miał innego wyjścia, a właściwie nie powinien poprzestać na skromnych 1600 MSP i trzymiesięcznym Xbox Live Gold. Następnym razem... Tyle że nie ma być już następnego razu – podobno błąd został wyeliminiowany.