Twórcy Brink: 1% gier zgarnia 99% zysków - tak nie powinno być!

Michał Ostasz
2011/05/15 10:56

Autorzy shootera Brink, który swą premierę miał kilka dni temu, narzekają na obecny stan branży. Dlaczego? Są oni zdania, że mniejsze gry również powinny mieć szansę przebicia się i zarabia dużych pieniędzy.

Twórcy Brink: 1% gier zgarnia 99% zysków - tak nie powinno być!

Zdaniem studia Splash Damage taki stan rzeczy, czyli "wielkie gry (w domyśle zapewne seria Call of Duty) zarabiają miliardy, a mniejszym deweloperom pozostają ochłapy", hamuje rozwój całej branży.

1% gier zgarnia 99% zysków, reszta musi nacieszyć się tym, co zostało. To niedobre dla wszelkich innowacji. Musimy znaleźć sposób na to, aby przyciągnąć ludzi do nas, ponieważ mamy NAPRAWDĘ dobre produkty, które zasługują na sukces. W innym przypadku podejmowanie przez deweloperów jakiegokolwiek ryzyka będzie coraz rzadszym zjawiskiem - mówi Richard Ham ze Splash Damage.

Z jego apelem nie sposób się nie zgodzić, ale pytanie brzmi czy sami potrafimy się przekonać do gier, które nie miały milionowych budżetów i wspaniałych kampanii reklamowych? Warto dodać, że jakiś czas temu szef tego studia powiedział, że w dzisiejszych czasach warto zajmować się wyłącznie produkcjami segmentu AAA. Czy tylko ja dostrzegam w polityce tej firmy jakąś nieścisłość?

GramTV przedstawia:

Przypomnijmy, że wspomniana już gra Brink ukazała się na PC, PlayStation 3 i Xboksa 360. Niestety uzyskane przez nią oceny w prasie i serwisach branżowych nie powalają na kolana.

Źródło: Destructoid

Komentarze
43
Doomann
Gramowicz
15/05/2011 22:10

Coś w tym narzekaniu jest - jeśli gracze będą grali albo w kolejne CoDy, albo w Battlefieldy, to jak mają przebić się inne shootery? Obie pozycje mają miodny multi, który wystarcza wielu graczom na miesiące, więc automatycznie mniej są zainteresowani kupnem innych gier. To oczywiście hamuje branżę, bo okazuje się, że ludzie wolą kolejnego CoDa, który jest dokładnie taki jak poprzednik, więc innowacja zdaje się zbędna. Pytanie tylko kto tu winny - Activision, że chce robić kasę dając ludziom to, czego chcą, czy gracze kupując grę, o której wiedzą, że nie zawiedzie ich oczekiwań? Problem jest faktycznie, ale to raczej zadanie pozostałych studiów, aby stworzyły coś, co odciągnie graczy od CoD i Battlefielda.

Usunięty
Usunięty
15/05/2011 20:56

Jak dla mnie Brink to źle zainwestowane pieniądze. Gdybym wiedział, że na moim sprzęcięi5 7504g ramuhd 5850Będę grał z 30 fps''ami + CIĄGŁE spady = brak płynnej rozgrywki na NAJNIŻSZYCH JAKICH SIĘ DA ustawieniach to bym nie wydał 100 zł na taką gre... Jak oni chcą na czymś tak nie dopracowanym zbić kasę to ja dziekuję. Już GTA IV się lepiej grało....

Usunięty
Usunięty
15/05/2011 19:43
Dnia 15.05.2011 o 19:38, Onyxpvp napisał:

dlaczego mam wydac podobna kase za gre malego studia niekoniecznie dobra, zapewne z bugami i bez zaplecza finansowego duzych gier?

A jak ci duzi robią zabugowany, nudny syf i reklamują za grube melony wzdłuż i wszerz, ze jest to wspaniala i idealna giera?

Dnia 15.05.2011 o 19:38, Onyxpvp napisał:

jak chca zarqabiac duza kase niech zrobia dobra gre i tyle. Taki Minecraft np trzaska akse teraz, ze hej.

Bez jaj Minecraft sie nie łapie w twój kanon

Dnia 15.05.2011 o 19:38, Onyxpvp napisał:

Jak robia syf to nic nie zmieni faktu ze syf to syf.

Rynek gier juz udowodnił dziesiatki czy setki razy, że nie wazne jaki syf i tak mozna go sprzedać.




Trwa Wczytywanie