Pentac Polymer, to jedna z wiodących firm zajmujących się produkcją tworzyw termoplastycznych. Co łączy tego producenta ze znanym wszystkim graczom Razerem?
Niemieckie laboratoria, w których przygotowano na zamówienie Razera specjalne termoplastyczne tworzywo. Ma być ono wykorzystane przy produkcji nowej linii produktów nazwanych Amoeba. Jeśli zastanawiacie się, czemu firma zdecydowała się na odejście od dotychczas stosowanego nazewnictwa (choć zachowano łacińską formę), producent odpowiada, że nowy produkt jest ponoć tak rewolucyjny, że jest to w pełni uzasadnione.

Owa rewolucja nie będzie jednak dotyczyć wnętrzności nowych myszek - te pozostaną praktycznie niezmienione. Nowe rozwiązanie wyznaczy jednak prawdopodobnie nowy poziom ergonomii wśród komputerowych urządzeń wskazujących. Razer doszedł bowiem do wniosku, że koszty związane z rozpoczynaniem produkcji specjalnych wersji myszek dla leworęcznych (vide DeathAdder) są zbyt wysokie i należy znaleźć inne rozwiązanie. Jest nim zastosowanie specjalnego tworzywa termoplastycznego, które można poddać formowaniu w stosunkowo niskiej temperaturze.
Jak ma to działać? Wyobraźcie sobie, że otrzymujecie w pudełku myszkę, której łatwa do zdjęcia obudowa pokryta jest z zewnątrz takim właśnie tworzywem. Wkładacie ją do garnka z wrzącą wodą, osuszacie i następnie (przed zamontowaniem) kładziecie na niej dłoń. Przez kilka minut wciąż plastyczne tworzywo doskonale dopasowuje się do jej kształtu. Po zastygnięciu umieszczacie obudowę na miejscu i gotowe. Jesteście posiadaczami najwygodniejszej myszki na świecie. Oczywiście kształt można w każdej chwili "zresetować", po prostu wkładając obudowę do wrzątku i kształtując od nowa.
Wedle nie potwierdzonych jeszcze informacji, pierwsze myszki z rodziny Amoeba trafią do sprzedaży prawdopodobnie już jesienią tego roku. Cena nie jest jeszcze znana, choć producent zapewnia, iż nie będzie ona dużo wyższa od zwykłych topowych modeli.