The Old Republic rośnie bez końca

Adam Wieczorek
2010/03/20 14:40

Star Wars: The Old Republic rozrasta się z każdym dniem. Nawet producenci gry nie wiedzą, kiedy zakończy się proces rozbudowy.

Podczas imprezy GDC redaktorzy serwisu VG247 przepytali producenta Star Wars: The Old Republic Jake’a Neri. Wedle jego słów nie wiadomo jeszcze, jak bardzo będzie rozbudowana ta gra. Według niego istnieją praktycznie nieskończone możliwości rozwoju.

To jest zależne od wielu czynników. Chcielibyśmy aby gra trwała jeszcze długie lata po premierze, więc naprawdę nie wiem, jak wielka będzie. Wiemy, że od początku planujemy duże wsparcie w postaci nowych historii, planet, przygód, stref rozdartych konfliktami i takich, które są bezpieczne dla niskopoziomowych postaci.

GramTV przedstawia:

Nie jestem pewien gdzie skończymy, gdy główny wątek gry dobiegnie końca, ale na pewno będziemy wspierać eksplorację i wprowadzać nowe planety. Mamy olbrzymi świat, na którym możemy bazować, więc daje to nieskończone możliwości i nieskończoną liczbę planet, na które możemy wysłać graczy. Można śmiało założyć, że chcielibyśmy korzystać z tego w przyszłości.

Wygląda zatem na to, że Star Wars: The Old Republic może się ciągnąć bez końca. To dobra wiadomość dla fanów. Tymczasem przyjdzie jeszcze chwilę poczekać na ten wielki tytuł MMO, bo gra ma zadebiutować wiosną 2011 roku.

Komentarze
36
Usunięty
Usunięty
20/03/2010 23:11

Dnia 20.03.2010 o 21:29, EmperorKaligula napisał:

chyba nie grales w WARa na poczatku... mega kolejki, masa crashy, uber lagi itd ;) bylo strasznie, ale gra wspaniala. WAR teraz ledwo zipie bo jest zbyt... MMO. Tam sie nie klepie tepych skryptow w nieskonczonosc tylko do wyrownanej walki potrzeba MASY zywych graczy - zaden producent Ci tego nie zapewni - jedna, dwie duze gildie sie rozpadna i juz RvR na serverze nie instnieje przez jakis czas ;(.

Właśnie problem w tym, że grałem od początku jakieś dwa miesiące potem miałem chwilkę przerwy i mega lagów nie doświadczyłem praktycznie wcale, z wyjątkiem tych, którym był winien mój net, zresztą pozostałych problemów też nie miałem no może poza kolejkami, ale to akurat zależało od serwera. Tak czy siak o WAR mówiono, że miał jeden z najgładszych startów w historii mmo. Nie przeczę gra była świetna ale teraz jest tak wyludniona, że praktycznie nie ma co robić.Co do braku pvp i bicia skryptów, ToR ma być podobno w jakimś stopniu kontynuacją singlowych kotorów więc szczerze mówiąc mogę nawet bić npce byleby tylko fabuła trzymała się kupy. Na ToR jako grę pvp nigdy się specjalnie nie nastawiałem, a i jedi na skale galaktyki przy kilkudziesięciu serwerach (jeżeli twórcy zrealizuje swój cel) nie będzie tak dużo.

Usunięty
Usunięty
20/03/2010 23:11

Dnia 20.03.2010 o 21:29, EmperorKaligula napisał:

chyba nie grales w WARa na poczatku... mega kolejki, masa crashy, uber lagi itd ;) bylo strasznie, ale gra wspaniala. WAR teraz ledwo zipie bo jest zbyt... MMO. Tam sie nie klepie tepych skryptow w nieskonczonosc tylko do wyrownanej walki potrzeba MASY zywych graczy - zaden producent Ci tego nie zapewni - jedna, dwie duze gildie sie rozpadna i juz RvR na serverze nie instnieje przez jakis czas ;(.

Właśnie problem w tym, że grałem od początku jakieś dwa miesiące potem miałem chwilkę przerwy i mega lagów nie doświadczyłem praktycznie wcale, z wyjątkiem tych, którym był winien mój net, zresztą pozostałych problemów też nie miałem no może poza kolejkami, ale to akurat zależało od serwera. Tak czy siak o WAR mówiono, że miał jeden z najgładszych startów w historii mmo. Nie przeczę gra była świetna ale teraz jest tak wyludniona, że praktycznie nie ma co robić.Co do braku pvp i bicia skryptów, ToR ma być podobno w jakimś stopniu kontynuacją singlowych kotorów więc szczerze mówiąc mogę nawet bić npce byleby tylko fabuła trzymała się kupy. Na ToR jako grę pvp nigdy się specjalnie nie nastawiałem, a i jedi na skale galaktyki przy kilkudziesięciu serwerach (jeżeli twórcy zrealizuje swój cel) nie będzie tak dużo.

Usunięty
Usunięty
20/03/2010 22:20

A wiedzą chociaż kiedy zakończy się proces produkcji ? ;-)Zresztą whatever... tak czy inaczej, to minimum rok czekania (w najlepszym wypadku). W zasadzie póki co można spokojnie o tej grze zapomnieć.Możecie napisać kolejnego newsa o TORze za rok. ;-P




Trwa Wczytywanie