"Dobrą polską tradycją jest ponarzekać sobie na mijający rok i wyrazić podszytą wątpliwościami nadzieję, że przyszły okaże się lepszy od poprzedniego. Jednak prawdę powiedziawszy - nie ma takiego powodu. O ile kryzys solidnie przetoczył się po projektach pecetowych, to konsole wyszły z niego w miarę obronną ręką. Niespecjalnie obcięto fundusze, a jeżeli z czegoś decydowano się zrezygnować (lub opóźnić), to były to raczej wersje gier na blaszaki. Tak więc nie był to rok zły, choć, hołdując tradycji, należy również dodać, że nie był szczególnie udany. Pokazało się trochę rzeczy dobrych, trochę złych, a większość po prostu przeciętnych. Trzeba jednak przyznać, że kilka pozycji było szczególnie udanych, i to na nich właśnie skoncentrujemy się, podsumowując mijający rok."
Chcecie dowiedzieć się więcej? Zapraszamy do zapoznania się z planem redakcyjnego podsumowania roku:
