Być może w końcu skończą się narzekania gitarzystów na grających w Guitar Hero. "Przy takim samym wysiłku nauczylibyście się grać na prawdziwej gitarze", "za tę cenę można kupić dobrą gitarę" - nie raz stwierdzenia tego typu truły atmosferę w dyskusjach o grach z serii GH. Z gołąbkiem pokoju w dłoniach przychodzi studio GameTank, proponując Guitar Rising. Popatrzmy:
Mechanika jest podobna, ale podstawową różnicą względem dzieła Harmonix/Red Octane jest kontroler. Przy Guitar Rising do wejścia audio (lub przez specjalny adapter USB) komputera podłączamy... prawdziwą gitarę. Jak zapowiadają twórcy, aplikacja ta ma służyć nie tylko do nauki gry, ale także do zabawy.
"Guitar Rising ma 6 wierszy reprezentujących 6 strun gitary. Wewnątrz każdego punktu jest liczba, która mówi jaki próg nacisnąć (...) To jest esencja notacji tabulatorowej, która przesuwa się na ekranie" - powiedział Jake Parks, prezes GameTank.
