Najgorsze filmy 2021 roku – TOP 15 tytułów, których wolicie nie oglądać

Radosław Krajewski
2022/01/22 10:30
4
0

W 2021 roku pojawiło się wiele wartych uwagi tytułów, ale te piętnaście tytułów do nich nie należą.

Najgorsze filmy 2021 roku – TOP 15 tytułów, których wolicie nie oglądaćUbiegły rok był zdecydowanie lepszy i bardziej różnorodny filmowo niż poprzedni. Pandemia, choć nadal dawała się we znaki, odpuściła w najgorętszym sezonie, pozwalając wytwórniom na kinowe premiery swoich największych hitów. Dodatkowo przez cały rok Warner Bros. dostarczał nam swoich produkcji, które od razu debiutowały na platformie HBO Max. Ale jak w każdym roku, również 2021 nie wyróżnił się na tle pozostałych i zaoferował nam co najmniej kilkanaście tytułów, od oglądania których można było pożałować, że kina są nadal otwarte, a filmy wciąż kręcone. Przed Wami lista piętnastu najgorszych filmów 2021 roku, których powinniście wystrzegać się jak ognia.

Wyróżnienia: Pod ostrzałem; Bartkowiak; Venom 2: Carnage; Respect – królowa soul; Resident Evil: Witajcie w Racoon City; Wcielenie; Szybcy i wściekli 9; Gdy sen nie nadchodzi; Ci, którzy życzą mi śmierci; Jak wywołałem byłą żonę; Tom & Jerry; False Positive; Nocne kły; Kate.

Sprawdźcie również inne nasze podsumowania 2021 roku, w tym najlepsze seriale, które zadebiutowały w ubiegłym roku.

15. Co widać i słychać

  • Gatunek: Horror
  • Gdzie obejrzeć: Netflix

Netflix każdego roku zalewa nas tylkoma najróżniejszymi oryginalnymi filmami, że ciężko nad tym nadążyć, a co dopiero je wszystkie obejrzeć. Mimo to z łatwością można natrafić na szczególnie słabe filmy, które reżyserowane są przez uznanych reżyserów, a grają w nich znani aktorzy. Jedną z takich produkcji jest horror Co widać i słychać na podstawie powieści autorstwa Elizabeth Brundage.

Film jest typowym przedstawicielem pozbawionego pomysłu i ciekawego scenariusza kina grozy, które z samym horrorem nie ma jednak zbyt wiele wspólnego. Niestety, ale historia kobiety przeprowadzającej się wraz z mężem do nowego domu, gdzie nie zna nikogo i wokół siebie nie ma żadnych bliskich osób, została już tyle razy przedstawiona, że takie produkcje, jak Co widać i słychać nie mają prawa niczym zaskoczyć. Przebrnięcie przez ten film jest niezwykle trudne, a seans od totalnej katastrofy ratuje wyłącznie niezła Amanda Seyfried.

14. Sanktuarium

14. Sanktuarium, Najgorsze filmy 2021 roku – TOP 15 tytułów, których wolicie nie oglądać

  • Gatunek: Horror
  • Gdzie obejrzeć: Chil, iTunes, Player, Rakuten, Plan Now, Canal+, Loomi

GramTV przedstawia:

Lista najgorszych filmów roku nie może obyć się bez horrorów, więc miejmy to już za sobą i poznajmy kolejnego przedstawiciela tego gatunku, który rozczarował w 2021 roku. Sanktuarium jest reżyserskim debiutem Evana Spiliotopoulosa, scenarzysty Herculesa z 2014 roku, oraz Pięknej i Bestii. W 2021 roku mieliśmy kilka świetnych debiutów od znanych scenarzystów czy aktorów, ale ten nie należy do jednego z nich.

Sanktuarium charakteryzuje się wszystkim tym, za co nienawidzę horrorów. Płytka, pozbawiona sensu historia, ze zwrotami akcji, które wyłącznie nudzą, nieciekawymi bohaterami i brakiem budowania napięcia w nielicznych scenach, za które film można nazwać horrorem. Jeżeli więc w Sanktuarium cokolwiek przeraża, to wyłącznie beznadziejne CGI, które sprawia, że produkcja staje się niezamierzoną parodią. Ale nawet to nie sprawia, że film jest tak zły, że aż zabawny. Raczej nie sprawdzi się jako propozycja na imprezach do oglądania dla „beki”.

13. Skandal w hrabstwie Yuba

13. Skandal w hrabstwie Yuba, Najgorsze filmy 2021 roku – TOP 15 tytułów, których wolicie nie oglądać

  • Gatunek: komedia kryminalna
  • Gdzie obejrzeć: iTunes, Player, Cineman, Rakuten, Play Now, Canal+

Ale całkiem znośną propozycją do wspólnego wyśmiewania filmu podczas seansu może być Skandal w hrabstwie Yuba. Tate Taylor, czyli reżyser nagrodzonych Oscarem Służących powrócił z nowym filmem, w którym kontynuuje swoją tendencję spadkową zapoczątkowaną w Dziewczynie z pociągu. Jego najnowsza produkcja to absurdalna komedia kryminalna, w które ani kryminalna intryga, ani też tępy niczym piła drwala po dwunastogodzinnej zmianie humor nie gwarantuje nawet krzty dobrej zabawy.

Skandal w hrabstwie Yuba to jednak dobry materiał dla początkujących filmowców, aby nauczyć się omijania najbardziej oczywistych błędów, jakie twórcy mogą popełnić na planie. Nie jestem w stanie uwierzyć, jak reżyser z wieloletnim doświadczeniem i sukcesami na koncie może stać za powstaniem tego potworka. Nawet niezła obsada nie potrafiła uratować tej produkcji i jedynie Allison Janney jako tako wyszła z tej katastrofy bez szwanku. To zdecydowanie nie jest komedia, której szukacie.

Komentarze
4
Mikołaj
Gramowicz
23/01/2022 18:53

Oglądałem tylko Bruised z Hale Berry i nie zgadzam się że paździerz. Całkiem fajny dramat, a wspomniane sceny walk akurat mi przypadły do gustu. Bez typowej amerykańskiej sztampy i tego ich nadęcia bijącego z ekranu w większości produkcji. Rzadko oglądam filmy z US, bo robią z widza debila. Ale ten jakoś wpadł mi w oko i nie żałuję. 

Karanthir666
Gramowicz
23/01/2022 08:48

Sanktuarium oglądałem i potwierdzam. Film koszmarny. 0 jakiegokolwiek straszenia i widz od samego początku wie co tak naprawdę się dzieje. 0 tajemniczości. No i polskie tłumaczenie imion całkowicie rujnuje pewien związek dwóch postaci.

Tsalimon
Gramowicz
22/01/2022 14:22
wolff01 napisał:

Ludzie jada po tym Monster Hunter a wcale nie był taki zły...

Na pewno był lepszy niż Matrix Ressurection lol ...




Trwa Wczytywanie