Tydzień z Titanfall - świt ery Tytanów

Piotr Bajda
2014/03/11 12:00
2
0

Gwóźdź programu to w Titanfall Tytany. Przyjrzyjmy się im bliżej.

Tydzień z Titanfall - świt ery Tytanów

Najlepsza technologia militarna często powstaje niejako z przypadku, po odkryciu skrywanego w utylitarnych rozwiązaniach potencjału. Tak było też z Tytanami, czyli potężnymi maszynami kroczącymi (czy też wedle uznania po prostu mechami) w świecie Titanfall. Zaawansowanemu technologicznie rozwinięciu idei egzoszkieletów, z którymi ludzkość eksperymentuje także w naszej rzeczywistości, początkowo przyświecał tylko jeden cel: pomagać ludziom. Czy to w załadunku, transporcie, eksploracji nowych światów, czy misjach ratunkowych. Tytany miały ułatwiać życie. Wkrótce jednak odkryto ich potencjał do jego odbierania.

Zanim jednak przejdziemy do ich zastosowań na polu walki, znajdźmy chwilę dla firmy, bez której Tytanów by nie było - Hammond Robotics. Podległy obecnie Międzygwiezdnej Kompanii Przemysłowej koncern Hammond Robotics przecierał szlak rozwoju egzoszkieletów jeszcze w odległym XX wieku. Jako pionierzy zdominowali tę gałęź rynku i dzięki rosnącemu popytowi na usługi Tytanów oraz włączeniu do MKP - jedynego partnera zdolnego dostarczyć ogromne ilości potrzebnych surowców - na przestrzeni lat zdobyli status potentata. Produkcja technologii użytkowej szybko ustąpiła jednak w Hammod Robotics znacznie bardziej dochodowej działalności - wejściu w branżę zbrojeniową.

Hammond Robotics poszerzyło swoją działalność po odkryciu militarnego potencjału Tytanów. Do oferty koncernu włączono budowę Orbitalnych Systemów Obronnych oraz Zautomatyzowanych Systemów Piechoty, które - w założeniach - eliminują potrzebę wysyłania personelu ludzkiego na linię frontu, ratując ludzkie życia. To także korporacja zapewniająca o wierności ideałom towarzyszącym jej od samego początku. Są to:

  • Uczciwość, której wyraz daje korzystając wyłącznie z najwyższej jakości, podlegających recyklingowi materiałów we wszystkich operujących bez pozostawiana odpadów placówkach firmy.
  • Różnorodność - w Hammond Robotics propagowana jest kultura uwzględniająca potrzeby zarówno ludzi, jak i organicznych istot hybrydowych.
  • Szacunek dla pracowników, klientów i akcjonariuszy. Każdy krok koncernu przybliża wszystkich na drodze ku sukcesowi i dobru ogółu.
  • Zaufanie, którego dzięki dbaniu o bezpieczeństwo danych swoich klientów Hammond Robotics nigdy nie nadszarpnie.
  • Bezpieczeństwo - Hammond Robotics szczyci się najniższym odsetkiem śmierci na skutek wypadków wśród wszystkich podwykonawców MKP w Kresach.

Czy można nie ufać tak szlachetnej firmie z tradycjami?

Początkowo wojskowe zastosowania Tytanów nie różniły się znacznie od cywilnych. Pierwsze egzoszkielety trafiły na pole walki w celu przenoszenia ogromnych ciężarów, lecz wkrótce zaczęto wyposażać je w coraz bardziej śmiercionośną broń. Konflikty w centralnych systemach takie jak - nie bez powodu nazwane - Wojny Tytanów udowodniły ich przydatność na polu walki. Prawdziwy rozkwit bojowych Tytanów przypada jednak dopiero na zaostrzenie sytuacji w Kresach.

Produkowane przez Hammond Robotics dla MKP Tytany miały znacznie ułatwić wysiedlenie niesfornych osiedleńców z Kresów, jednak podział sił w tym starciu zmienił się w momencie, gdy rebelia zaczęła produkcję własnych egzoszkieletów. Technologia Ruchu Oporu początkowo znacznie odstawała od możliwości MKP, lecz kluczowa dla jej rozwoju okazała się jedna z partyzanckich akcji Marauder Corps. Oddział złożony między innymi z dwóch Tytanów klasy Atlas, na czele którego stanęła Sarah zdołał zaatakować inżynierów KMP w trakcie testów nowego modelu - Łowcy - i po obaleniu maszyny zdobyć jej plany techniczne.

Każdy z Tytanów jest wyposażony w broń dalekiego zasięgu (jej dobór zależy od Pilota), możliwość walki wręcz, katapultę (na wypadek, gdy coś pójdzie nie tak) oraz unikalne dla danego modelu właściwości. Modele te, na podstawie zawieszenia, dzielimy na trzy podstawowe grupy.

Atlas

Atlas to pierwszy wyprodukowany przez Hammond Robotics Tytan i protoplasta każdego następnego egzoszkieletu. To także najlepiej zbalansowana z wyprodukowanych do tej pory jednostek. Jako jedyna znajduje zloty środek pomiędzy grubym pancerzem a mobilnością, co czyni go najbardziej uniwersalnym Tytanem i idealną maszyną dla świeżo upieczonych Pilotów. Nic dziwnego, że Respawn udostępnia go graczom w pierwszej kolejności.

Sprawdzony w Wojnach Tytanów egzoszkielet jako pierwszy zawędrował na tereny Kresów. Do liczącego około pięciu metrów Tytana (co plasuje go w środku stawki pod względem "wzrostu") Pilot wsiada umieszczonym na "klatce piersiowej" włazem, a w razie potrzeby katapultowania opuszcza go wylotem na szczycie machiny. W ramach swojej unikalnej umiejętności, Tytan pozwala aktywować Pilotowi tryb, w którym zadaje większe obrażenia.

GramTV przedstawia:

Łowca

Łowca to Tytan dla stawiających szybkość i zwrotność ponad odporność na pociski. Smukła budowa maszyny oznaczała pójście na ustępstwa w kwestii opancerzenia, ale pozwoliła zaoszczędzić cenne kilogramy/tony. Oznacza to, że zdolny Pilot może przeciwdziałać podatności na obrażenia błyskawicznym przemierzaniem pola walki oraz niespodziewanymi zwrotami.

Łowca nadaje się idealnie do stosowania partyzanckich taktyk z nagłym skracaniem dystansu, przeskakiwaniem od osłony do osłony czy łapaniem przeciwników w zasadzki na czele. W ich egzekwowaniu pomaga znacznie unikalna zdolność Tytana pozwalająca Pilotowi na szaleńcze sprinty przez ograniczony okres.

Ogr

Z taką nazwą Ogr nie mógł być niczym innym jak ogromną, powolną, absorbującą pociski niczym gąbka stertą żelastwa. Najodporniejszy z Tytanów zniesie o 33% więcej obrażeń niż Atlas i Łowca, a jego odporność na ataki wzmacnia jeszcze unikalna zdolność, dzięki której Tytan nabiera na masie, aktywując tarcze.

W przeciwieństwie do pozostałych dwóch maszyn, właz Ogra znajduje się na szczycie Tytana, a nie na jego przedzie, co ma zapewne na celu wzmocnienie pancerza w tym rejonie.

Tytany stworzono zatem na zasadzie "dla każdego coś miłego". Każdy Pilot powinien znaleźć dla siebie odpowiedniego "wierzchowca", który sprosta jego upodobaniom i stylowi gry (a przecież pole do manewru otwierają jeszcze szerokie możliwości dostosowania maszyny do własnych upodobań). Nie zapominajmy jednak, że Tytan jest jedynie przedłużeniem ciała Pilota. Nawet najbardziej zaawansowana maszyna jest na polu walki warta tyle, co jej operator.

O tym, że życie jest lepsze z Tytanem przekonuje nowy spot Titanfall.

Jutro zajmiemy się najważniejszymi filarami zabawy w Titanfall. Pobiegamy po ścianach, postrzelamy do wszystkiego co się rusza, a na koniec zasiądziemy za sterami Tytana. Bądźcie z nami.

Tydzień z Titanfall to wspólna akcja promocyjna firm Electronic Arts Polska i Gram.pl.

Komentarze
2
trocz
Gramowicz
Autor
11/03/2014 14:46

Sprawdzę skąd może brać się ten problem i postaram się jakoś zaradzić.

Usunięty
Usunięty
11/03/2014 14:38

Ja mam bardzo gorącą prośbę do autora, która dotyczy wszystkich dodawanych przez niego newsów, aby popracował na dołączaniem do artykułów materiałów z Youtube itp, ponieważ tylko w tych artykułach nie widać w przeglądarkach safari (iPad, iPhone) w/w materiałów. Natomiast we wszystkich innych newsa zawartość wyświetla się poprawnie.