Taśma #23: Optimus Prime ujeżdża T-Rexa!

Michał Ostasz
2014/02/03 22:30

Po Superbowl w sieci aż zawrzało od nowych zwiastunów superprodukcji. W Taśmie znajdziecie ich całą kolekcję, wraz z najciekawszymi doniesieniami ze świata filmu. Zapraszam do lektury!

Newsy:

Newsy:, Taśma #23: Optimus Prime ujeżdża T-Rexa!

Zaczynamy od przykrej informacji. Nie żyje Philip Seymour Hoffman - aktor hollywoodzki znany z takich filmów jak Mission: Impossible III, Wojna Charliego Wilsona, Idy marcowe i Igrzyska śmierci. Hoffman jest laureatem nagrody Oscara za główną rolę w Capote, w którym wcielił się tytułową rolę pisarza Trumana Capote'a. Najprawdopodobniej przyczyną zgonu było przedawkowanie narkotyków.

Philipa Seymoura Hoffmana zapamiętamy jako tego, który swoją obecnością na ekranie kradł sceny innym partnerującym mu aktorom. Był tak dobry.

Nie wiadomo co w zaistniałej sytuacji stanie się z projektem Ezekiel Moss, którego Hoffman miał być reżyserem. W lepszej sytuacji znajdują się producenci kolejnych dwóch części Igrzysk śmierci. Zmarły aktor zdążył nagrać do nich większość scen.

Poznajcie odtwórców ról Leksa Luthora i Alfreda w Superman vs. Batman. Szok? Niedowierzanie? A może pozytywne zaskoczenie? Efekty castingu są gorąco komentowane przez internautów z całego świata. Chętnie dowiem się co wy sądzicie o tak nietypowych i odmłodzonych odsłonach popularnych komiksowych postaci.

Pozostając w temacie filmów z superbohaterami w rolach głównych. Nie wykluczone, że w najbliższej przyszłości swojego własnego obrazu doczeka się... Gambit - jeden z członków drużyny X-Men. Producentka serii filmów o mutantach, Lauren Shuler Donner, już znalazła odtwórcę głównej roli. Jest nim znany z dwóch części Step Up i G.I Joe - Channing Tatum.

Myśleliście, że występy solo Thora skończyły się na Mrocznym świecie? Nic z tego - Marvel zapowiedział, że rusza z realizacją części trzeciej.

Liam Neeson obiecuje: w Uprowadzonej 3... nikt nikogo nie porwie. Uff... Film, do którego już niebawem rozpoczną się zdjęcia wyreżyseruje Olivier Megaton. Na ekranie poza Neesonem zobaczymy również Foresta Whitakera.

Kiedy w kinach pojawi się szósta część filmowej wersji Resident Evil? Z całą pewnością nie w tym roku. To ze względu na plany gwiazdy serii, Milli Jovovich, która już zapowiada, że bierze udział w innym projekcie. Na plan "szóstki" wejdzie najwcześniej za kilka dobrych miesięcy. Spodziewana daty premiery? Końcówka 2015 r. lub sezon letni 2016.

W marcu ruszają zdjęcia do nowego filmu o krwawych przygodach Agenta 47. W reboocie Hitmana zobaczymy m.in. Ruperta Frienda jako tytułowego rumuńskiego klona oraz Zachary'ego Quinto (Spocka z dwóch ostatnich Star Treków).

Daniel Craig porzuci tożsamość Jamesa Bonda na rzecz bezimiennego (jeszcze!) szpiega, w którego wcieli się on w filmie The Whole Truth. Produkcja ta zapowiadana jest jako szpiegowski thriller. W jakie tarapaty scenarzysta Nicholas Kazan wpakuje Craiga? Tego jeszcze nie wiadomo, ale tytuł nadchodzącej produkcji warto jest zapamiętać.

GramTV przedstawia:

Brygada RR trafi na wielki ekran! Jeśli pamiętacie poranne pasmo kreskówek z Chipem i Dalem w rolach głównych, to wiecie już, że możemy spodziewać się przygody pełnej niespodzianek. Opowieść detektywistyczna ze zwierzakami na pierwszym planie? Takie cuda tylko od Disneya. Realizacją całości zajmą się ludzie odpowiedzialni za ostatnie kinowe filmy o Muppetach. Innymi słowy czeka nas połączenie gry prawdziwych aktorów ze stworzonymi przy pomocy komputera wiewiórkami. Cieszymy się?

He'll be back? Wytwórnia Universal jest podobno bardzo zadowolona z wyników Riddicka, które osiąga on na rynku DVD i Blu-Ray. Vin Diesel oraz reżyser David Twohy nie ukrywają, że marzą im się jeszcze dwie produkcje o największym zakapiorze w całej galaktyce. Miejmy nadzieję, że włodarze wspomnianej firmy dadzą zielone światło całemu przedsięwzięciu.

Na koniec news-pytanie. Czym studio Warner Bros. zapełni pustkę po trzech latach wizyt w Śródziemiu? Już znamy odpowiedź - przygodami króla Artura. Trylogia w klimatach fantasy? Prawie. Różnicą jest fakt, iż możemy spodziewać się aż sześciu filmów! W projekt jest mocno zaangażowany reżyser Guy Ritchie (Przekręt, Porachunki, Sherlock Holmes).

Trailery:

Superbowl było prawdziwym trzęsieniem ziemi pod względem zaprezentowanych w przerwach filmowych zwiastunów. Zobaczyliśmy nowe klipy z Captain America: The Winter Soldier, The Amazing Spider-Man 2, Need for Speed, Enemy i długo oczekiwaną zajawkę Transformers: Age of Extinction. Optimus Prime na grzbiecie Grimlocka - to trzeba zobaczyć!

Komentarze
11
Usunięty
Usunięty
06/02/2014 08:52

Wszystkie trailery poniżej to jednie wielkie #$@#@!, to już było w o wiele lepszej formie, stary spiderman o wiele lepszy od nowego i głupowatej twarzy.., kapitan ameryka idzie w kierunku avengers (co jest kolejną kopią), a transformersów nawet nie będę komentował. Na fali kiczu pojawiają się kolejne beznadzieje odsłony starych serii.

Zekzt
Gramowicz
05/02/2014 19:42
Dnia 05.02.2014 o 13:07, Michael-O napisał:

@Jarsston - też mam nadzieję, że w nowych Transformerach częściej niż ludzi będziemy oglądać roboty - i to różne roboty. Pod tym względem klasyczny film animowany Transformers: The Movie z 1986 r. nie ma sobie równych. Polecam obejrzenie go każdemu fanowi.

Film wiązał się z animowanym, całkiem dobrym serialem [Klasyczne G1], podobnie z resztą było z filmem GI JOE - The Movie [który też serdecznie wszystkim polecam] z ''87. Paradoksalnie w przypadku Joesów dopiero Resolute [czyli kilka krótkich epizodów składających się w jeden średniej długości film] dobił i w zasadzie przebił tamten cholernie wysoki poziom [serialowe Renegades, oczywiście posiadające pewne ograniczenia bo jednak kierowane też do dzieciaków, również dało radę].Imho obie te serie nie otrzymały jeszcze odpowiednio wysokiej adaptacji filmowej. Transformers zmierza w całkiem dobrym kierunku [czyli więcej posępnych klimatów, mniej cukierkowości i motywów żyli długo i szczęśliwie], natomiast GI JOE leży i kwiczy [a przecież ta marka ma taki potencjał, można by ta jednostkę pokazać jako elitarne służby specjalne, bez tony gównianych gadżetów rodem z tandetnego sci-fi, tylko na poważnie, dokładnie tak jak to robi animacja Resolute, Nolanowi z Batmanem wyszło to i komuś ogarniętemu z Joesami by mogło wyjść]

Michael-O
Gramowicz
Autor
05/02/2014 13:07

@Jarsston - też mam nadzieję, że w nowych Transformerach częściej niż ludzi będziemy oglądać roboty - i to różne roboty. Pod tym względem klasyczny film animowany Transformers: The Movie z 1986 r. nie ma sobie równych. Polecam obejrzenie go każdemu fanowi.Odnośnie nowego Leksa Luthora - dostaniemy po prostu młodego miliardera w stylu Marka Zuckerberga. To, że Jesse Eisenberg grał go już wcześniej to moim zdaniem wcale nie przypadek ;) Jedno jest pewne - będzie szalenie ciekawie :)




Trwa Wczytywanie