Studio Neocore Games ponownie dało o sobie znać. Czy twórcy takich gier, jak Crusaders: Thy Kingdom Come oraz King Arthur (oraz dodatków do niej), swoją najnowszą produkcją, Lionheart: Kings' Crusade, stanowią konkurencję dla cyklu Total War?
Trzecia Krucjata
Akcja gry Lionheart: Kings' Crusade (w polskiej wersji językowej Wyprawy Krzyżowe) rozgrywa się w latach 1189 – 1192 podczas Trzeciej Krucjaty. Do dyspozycji graczy zostały oddane dwie kampanie, w których możemy opowiedzieć się po stronie Krzyżowców i Saracenów. Dlatego też mamy okazję wcielić się w rolę Ryszarda Lwie Serce i spróbować odbić Ziemię Świętą z rąk muzułmanów i pokierować Saladynem, którego docelowym zadaniem jest obrona poszczególnych terytoriów przed najazdami krzyżowców. Fabuła, rzecz jasna, powstała na bazie autentycznych wydarzeń, więc niemal przez cały czas jesteśmy prowadzeni za rączkę.Kluczowe decyzje
Bardzo ważnym aspektem Lionheart: Wyprawy Krzyżowe jest konieczność podejmowania decyzji celem pozyskania konkretnych korzyści. Czynimy to na dwa sposoby – możemy albo dokonać wyboru w trakcie wykonywania w/w misji pobocznych lub też poprowadzić bitwę w odpowiedni sposób. Jest to pewnego rodzaju drzewko technologiczne – opowiadamy się bardziej po stronie wybranej frakcji, dzięki czemu zyskujemy w jej oczach, tracąc oczywiście to, co oferuje inna frakcja. Przecież nie można mieć wszystkiego. A co otrzymujemy? Bardzo wiele: przede wszystkim dostęp do nowych jednostek oraz dodatkowych zdolności. Nie brakuje także pomniejszych bonusów.Odpowiednia taktyka
Gracze, którzy w strategiach czasu rzeczywistego produkują ogromną liczbę jednostek i uderzają na bazę wroga i chcieliby w Lionheart: Wyprawy Krzyżowe zastosować podobną taktykę, będą rozczarowani. Neocore Games postanowiło, że w ich najnowszym dziele użytkownik będzie musiał się nieco natrudzić, by pokonać oponenta (gra jest relatywnie łatwa dla bardziej wprawionych strategów, ale nie brakuje kilku wymagających bitew, podczas których może ucierpieć klawiatura czy też coś znajdującego się w pobliżu komputera). Nierzadko mamy do czynienia z sytuacjami, w których to właśnie sztuczna inteligencja została wyposażona w potężną armię, a my, aby wygrać starcie, musimy zarządzać naszym skromnym wojskiem w taki sposób, by ostatecznie zrównać z ziemią wszystkich przeciwników.Podsumowanie
Lionheart: Wyprawy Krzyżowe to gra, która na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie ubogiego krewnego wspomnianego cyklu od Creative Assembly. Prawdą jest to, że jeszcze żadnej innej pozycji nie udało się zdetronizować obecnego króla gatunku i można śmiało podejrzewać, że nieprędko to nastąpi. Niemniej jest to ciekawa propozycja dla graczy, którzy oczekują premiery Total War: Shogun 2 – dzieło Neocore Games można uznać za solidną rozgrzewkę przed daniem głównym. Dlatego też mimo kilku wad Lionhearta, z czystym sumieniem, można polecić wszystkim fanom strategii. Ewidentnie widać, że twórcy wiedzieli, jaką produkcję mają zamiar stworzyć i swoje plany wcielili w życie. Pozostaje mieć nadzieję, że nabyte doświadczenie (przy okazji tworzenia Crusaders, King Arthur oraz właśnie Lionhearta) pozwoli im kiedyś stworzyć grę z najwyższej półki. Taką właśnie, jak seria Total War.