Wszechświat stanie otworem
Ze smutkiem należy przyznać, że nowe dziecko Microsoftu, konsola Xbox 360, mimo potencjału, jaki w sobie kryje, nie doczekała się do tej pory żadnej – poza Oblivionem – porządnej produkcji RPG. Można oczywiście wspomnieć o Marvel: Ultimate Alliance, któremu bliżej jest jednak do gry akcji czy Final Fantasy XI – niepecetowy MMO w pełnej krasie. Można też przywołać Phantasy Star Universe i Enchanted Arms, których średnie pozostają daleko w tyle za czwartą odsłoną The Elder Scrolls. Niemałe jednak nadzieje wzbudza fakt, że do pracy nad kolejną grą role-playing wzięli się ojcowie Wrót Baldura i Star Wars: Knights of the Old Republic – zespół Bioware. Panie i Panowie, oto nadchodzi Mass Effect – jeden z najambitniejszych projektów kanadyjskiego studia.
Nasza przygoda będzie mieć miejsce w odległej przyszłości, w dwudziestym trzecim wieku. Rasa ludzka w znacznym stopniu rozwinęła swe technologie, dzięki czemu możliwa stała się ekspansja na inne planety Układu Słonecznego, jak również na inne tereny galaktyki. Po latach teorii spiskowych, mało wiarygodnych spotkań pierwszego stopnia z obcymi, potwierdzone zostało wreszcie, że nie jesteśmy sami we Wszechświecie oraz, że ten jest w znacznym stopniu zatłoczony. Mało tego, ludzie rozpoczęli poznawanie innych ras, zawieranie kontaktów handlowych i paktów. Stali się częścią jednej wielkiej galaktycznej wspólnoty, w której – tak jak na Ziemi – wszystko jest możliwe. Także wojny. W Mass Effect gracze wcielą się w rolę komandora Sheparda, jednego z elitarnych agentów, jacy przemierzają Wszechświat. Z pomocą dwóch, dobranych przez użytkowników towarzyszy, stawi on czoło przeciwnościom losu, jak również przemocy i intrygom, jakich pełno na każdym ze światów. A tych będzie cały ogrom: mapa, jaka została zaprezentowana podczas ostatnich targów E3, ukazywała tysiące systemów słonecznych, pełnych gwiazd, planet, księżyców i stacji kosmicznych – każda z lokacji gotowa była do odwiedzenia. Samym twórcom ciężko jest określić, jak olbrzymi będzie świat przedstawiony w grze, ale wszystko wskazuje na to, że przebije on wszystkie znane do tej pory gry RPG. Miejmy nadzieję.