Producent Jonathan Schwartz związany jest z Marvel Studios od czasu drugiej części Iron Mana, przy której był asystentem Kevina Feige’a. Kilka lat później awansował i został jednym z producentów przy obu częściach Strażników Galaktyki, Kapitan Marvel, a ostatnio Shang-Chi i legendy dziesięciu pierścieni. Schwartz jest również twórcą Secret Invasion, czyli kolejnego serialu Marvela, który pojawi się już w przyszłym roku. Co więcej, producent jest również członkiem parlamentu studia, czyli specjalnego komitetu, który decyduje o kierunku kreatywnym dla uniwersum. Jego zdanie szczególnie liczy się w Marvelu, a jego niedawna zapowiedź może sugerować, że w uniwersum jeszcze nie raz zobaczymy Ronana Oskarżyciela.
Jeden z najpotężniejszych przedstawicieli rasy Kree i sługa samego Thanosa został co prawda pokonany w pierwszych Strażnikach Galaktyki, ale pojawił się w Kapitan Marvel, której akcja rozgrywała się na długo przed wydarzeniami z filmu Jamesa Gunna. Już wtedy twórcy zapowiadali, że tytułowa bohaterka może niejednokrotnie stanąć przeciwko Ronanowi. Dokładne plany na kolejne występy tego złoczyńcy nie są niestety znane i nie wiemy, czy niebezpieczny Kree pojawi się w The Marvels, ale Johathan Schwartz przyznał, że jest wielkim fanem tej postaci i cytując swojego szefa, wyznał, że powrót Ronana nie jest wykluczony.
Jestem wielkim fanem Ronana. Jestem wielkim fanem Lee Pace’a. Dlatego powiem „nigdy nie mów nigdy”.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!