Wielki wyciek to wina Microsoftu? Phil Spencer komentuje i zapewnia, że to stare plany Xboxa

Radosław Krajewski
2023/09/20 10:40
2
0

Szef Xboxa odniósł się do wycieku informacji ze sprawy sądowej z Federalną Komisją Handlu.

Wczoraj doszło do wielkiego wycieku dokumentów Xboxa, z których dowiedzieliśmy się, jakie plany na rozwój marki ma Microsoft. Poznaliśmy nie tylko plany wydawnicze Bethesdy, w tym ujawnienie remasterów Fallouta 3 oraz Obliviona, ale także pierwsze szczegóły szykowanej nowej konsoli Xbox, która ma być ulepszoną wersją Xboxa Series X/S. Okazuje się, że za wyciek mógł odpowiadać Microsoft, który przesłał do Federalnej Komisji Handlu niezabezpieczone pliki.

Wielki wyciek to wina Microsoftu? Phil Spencer komentuje i zapewnia, że to stare plany Xboxa

Phil Spencer rozczarowany wyciekiem poufnych dokumentów

W sieci pojawiło się mnóstwo spekulacji, czy wyciek był celowym działaniem Microsoftu, czy też może sama Federalna Komisja Handlu odpowiadała za umieszczenie dokumentów w sieci. Rządowa agencja odniosła się do tych zarzutów, stwierdzając, że to „Microsoft był odpowiedzialny za błąd podczas przesyłania tych dokumentów do sądu”.

Sędzina Jacqueline Scott Corley podpisała postanowienie stwierdzające, że Microsoft udostępnił niewłaściwe i niezabezpieczone łącze do dokumentów wysłanych w dniu 14 września. Pliki zostały natychmiast usunięte, a firma została zobowiązana do dostarczenia nowych dokumentów do 22 września.

Jeszcze wczoraj w serwisie X Phil Spencer opublikował post, w którym wyjaśnił, że niektóre zawarte w wycieku informacji nie są aktualne. Obiecał, że gdy firma będzie gotowa ujawnić swoje plany, zrobią to we właściwym momencie.

Widzieliśmy dyskusję na temat starych e-maili i dokumentów. Trudno jest patrzeć, jak praca naszego zespołu jest udostępniania w ten sposób, ponieważ tak wiele się zmieniło i jest wiele powodów do ekscytacji zarówno teraz, jak i w przyszłości. Prawdziwymi planami podzielimy się we właściwym momencie.

Wczytywanie ramki mediów.

GramTV przedstawia:

Wiadomość od szefa Xboxa otrzymali również pracownicy. The Verge dotarł do maila, w którym Phil Spencer nie ukrywa, że wyciek jest rozczarowujący.

W dniu dzisiejszym w sposób niezamierzony ujawniono kilka dokumentów złożonych w postępowaniu sądowym dotyczącym proponowanego przez nas przejęcia Activision Blizzard. Wiem, że to rozczarowujące, nawet jeśli wiele dokumentów ma ponad rok, a nasze plany ewoluowały.

Wiem też, że wszyscy bardzo poważnie podchodzimy do poufności naszych planów i informacji naszych partnerów. Ten wyciek oczywiście nie sprostał naszym oczekiwaniom. Wyciągniemy wnioski z tego, co się wydarzyło i będziemy lepsi w przyszłości. Wszyscy wkładamy niesamowitą ilość pasji i energii w naszą pracę i nigdy nie chcielibyśmy, aby ta ciężka praca była udostępniania społeczności. To powiedziawszy, jest o wiele więcej powodów do ekscytacji, a kiedy będziemy gotowi, podzielimy się prawdziwymi planami z naszymi graczami.

Na zakończenie doceniam całą pracę włożoną w zespole Xboxa, aby zaskoczyć i zachwycić naszych graczy. W nadchodzących dniach i tygodniach skupmy się na tym, na co możemy mieć wpływ: kontynuowaniu niesamowitego sukcesu Starfield, nadchodzącej premierze niesamowitej i przystępnej gry Forza Motorsport oraz dalszym tworzeniu gier, usług i urządzeń, z których będą mogły korzystać miliony graczy.

Komentarze
2
KotRyszard
Gramowicz
20/09/2023 15:50
Kafar napisał:

Na prawdę? Najwiekszy wyciek w historii? A nie wyciek kont kilku milionom użytkowników kilka lat przed wyciekiem od Sony?:D Skąd wy bierzecie tych redaktorów z Fiverra?To co wyciekło kompletnie nic nie znaczy, niczemu nie szkodzi.

Szkodzi renomie firmy. A za wcześnie ujawnione plany mogą ich ugryść w pupę.

Kafar
Gramowicz
20/09/2023 11:56

Na prawdę? Najwiekszy wyciek w historii? A nie wyciek kont kilku milionom użytkowników kilka lat przed wyciekiem od Sony?:D Skąd wy bierzecie tych redaktorów z Fiverra?To co wyciekło kompletnie nic nie znaczy, niczemu nie szkodzi.