Uncharted 5 zaprezentowane w reklamie PS5? Sony pokazało tajemnicze fragmenty

Czaroxxx napisał:

Doskonale wiem jakie postacie są w Unchartedzie. Nie ucz ojca dzieci robić. Ale ty za to chyba nie widzisz jakie obecnie panują trendy w branży rozrywkowej. Co nowa produkcja z kobiecą protagonistką to "silna, niezależna domina" gdzie koniec końców wychodzi beznadziejna, płaska i irytująca baba. 

Ja nadal nie rozumiem gdzie jest problem o którym mówisz. A jak jest silny niezależny mężczyzna to jest ok prawda?

Więc pytanie - kto Cie skrzywdził i dlaczego tak nienawidzisz kobiet?

Jak napisałem w pierwszym poście, mamy tendencje do takiego gówna co nawet Naughty Dog pokazał przy TLoU2 z Abby. Poza tym 4 kończy się timeskipem więcej jest wiele miejsca do opowiedzenia historii Drake'a czy nawet prequeli. 

Tylko... po co? Historia Drake-a się zakończyła i to zakończenie jest słodkie. Nie ma co tego przedłużać. A przygody jego córki zachęconej wyczynami jej rodziców to wręcz idealna kontynuacja. Drake mógłby grać rolę mentora. Taki Batman Beyond.

Ale to nie jest problem, problem widzę w podrzuconych screenach które pokazują jakąś babę. Nigdy nie mówiłem, że kobiety nie nadają się na głównych bohaterów, powiedziałem tylko, że w dzisiejszych czasach większość myśli, że stworzenie wkurzającej bulwy to super rozwiązanie - wspomniany przykład Forspoken. Ale jest masa innych gier i innych produkcji które to potwierdzają.

Generalnie jest więcej średnich i kiepskich gier jak tych dobrych. Twój argument się rozsypuje kiedy weźmiemy to pod uwagę. Bo wygląda na to że jest więcej złych gier z mężczyznami w roli głównej niż z kobietami. To że Forspoken było średnie/kiepskie nijak ma się do innych niepowiązanych gier. To samo ze wszystkimi kiepskimi grami z facetami w roli głównej.

Ty ewidentnie masz po prostu problem z kobietami. Współczuje Ci.

dariuszp napisał:

No i dalej pokazujesz że nic nie wiesz i niczego nie rozumiesz. Zacznijmy od tego że silne kobiety zawsze były w serii. Chole przykładowo potrafiła nakopać głównemu bohaterowi. Obecność silnych kobiet w serii żadnego fana nie dziwi.

Druga sprawa to to że Chloe była tak lubiana przez fanów że wydali samodzielny dodatek do U4 który skupia się właśnie na niej. Więc to nawet nie był by pierwszy raz kiedy sterujemy w serii Uncharted kobietą.

No i najważniejsza sprawa - Drake na końcu U4 zakłada rodzinę i sterujemy jego córką w epilogu bodajże. Więc gra która tym razem opowiada historię jego córki w U5 miała by pełny sens.

Wydaje mi się że Ciebie po prostu kobiety przerażają czy coś.

Czaroxxx napisał:

Bardzo dobrze znam. I wiem ze nowego uncharteda nie bedzie robic naughty dog. No i te screeny pokazuja postac kobietca. Nie zmyslaj odpowiadajac na przyszlosc.

dariuszp napisał:

Widać że nigdy w Uncharted nie grałeś.

Czaroxxx napisał:

Ah tak nowa gra z silną niezależną bohaterką. Po Forspoken nie marzy mi się nic innego.

Doskonale wiem jakie postacie są w Unchartedzie. Nie ucz ojca dzieci robić. Ale ty za to chyba nie widzisz jakie obecnie panują trendy w branży rozrywkowej. Co nowa produkcja z kobiecą protagonistką to "silna, niezależna domina" gdzie koniec końców wychodzi beznadziejna, płaska i irytująca baba. 

Jak napisałem w pierwszym poście, mamy tendencje do takiego gówna co nawet Naughty Dog pokazał przy TLoU2 z Abby. Poza tym 4 kończy się timeskipem więcej jest wiele miejsca do opowiedzenia historii Drake'a czy nawet prequeli. 

Ale to nie jest problem, problem widzę w podrzuconych screenach które pokazują jakąś babę. Nigdy nie mówiłem, że kobiety nie nadają się na głównych bohaterów, powiedziałem tylko, że w dzisiejszych czasach większość myśli, że stworzenie wkurzającej bulwy to super rozwiązanie - wspomniany przykład Forspoken. Ale jest masa innych gier i innych produkcji które to potwierdzają.

Czaroxxx napisał:

Bardzo dobrze znam. I wiem ze nowego uncharteda nie bedzie robic naughty dog. No i te screeny pokazuja postac kobietca. Nie zmyslaj odpowiadajac na przyszlosc.

dariuszp napisał:

Widać że nigdy w Uncharted nie grałeś.

Czaroxxx napisał:

Ah tak nowa gra z silną niezależną bohaterką. Po Forspoken nie marzy mi się nic innego.

No i dalej pokazujesz że nic nie wiesz i niczego nie rozumiesz. Zacznijmy od tego że silne kobiety zawsze były w serii. Chole przykładowo potrafiła nakopać głównemu bohaterowi. Obecność silnych kobiet w serii żadnego fana nie dziwi.

Druga sprawa to to że Chloe była tak lubiana przez fanów że wydali samodzielny dodatek do U4 który skupia się właśnie na niej. Więc to nawet nie był by pierwszy raz kiedy sterujemy w serii Uncharted kobietą.

No i najważniejsza sprawa - Drake na końcu U4 zakłada rodzinę i sterujemy jego córką w epilogu bodajże. Więc gra która tym razem opowiada historię jego córki w U5 miała by pełny sens.

Wydaje mi się że Ciebie po prostu kobiety przerażają czy coś.