John Francis Daley i Jonathan Goldstein, twórcy filmu Dungeons & Dragons: Złodziejski Honor, zajmą się przeniesieniem słynnej gry planszowej Monopoly na wielki ekran.
Za produkcję filmu odpowiada LuckyChap Entertainment, studio stworzone przez Margot Robbie, Toma Ackerleya, Sophię Kerr i Joseya McNamarę. LuckyChap zyskało ogromną popularność po sukcesie Barbie w 2023 roku, która nie tylko zarobiła fortunę w kinach, ale również zdobyła liczne nominacje do Oscara.
Monopoly
Film Monopoly ma już reżyserów
Barbie udowodniła, że rynek adaptacji nie ogranicza się wyłącznie do gier wideo czy książek. Widzowie są również zainteresowani filmami opartymi na zabawkach i grach planszowych, o ile te rzecz jasna są dobrze wykonane. Efektem tego trendu jest z pewnością większa aktywność w tym obszarze ze strony Mattel Films, które pracuje nad ekranizacjami takich marek jak Bob Budowniczy, Hot Wheels i Uno.
Zgodnie z doniesieniami Deadline, reżyserzy podpisali umowę z Lionsgate i LuckyChap na stworzenie scenariusza do filmowej adaptacji Monopoly. Erin Westerman, współprzewodnicząca Lionsgate Motion Picture Group, nie kryje z tego powodu entuzjazmu:
Lionsgate i Hasbro są zachwycone, że Goldstein i Daley postanowili dołączyć do zabawy.
GramTV przedstawia:
Daley i Goldstein mają na swoim koncie kilka dużych sukcesów. To oni współtworzyli Spider-Man: Homecoming oraz wyreżyserowali Wieczór gier, czarną komedię, która również kręciła się wokół gier towarzyskich. Ich najnowsze dzieło, Dungeons & Dragons: Złodziejski Honor, odmieniło też nieco spojrzenie na filmowe adaptacje gier. Wcześniejsza próba ekranizacji Dungeons & Dragons z 2000 roku okazała się gigantycznym niewypałem, zdobywając zaledwie 9% na Rotten Tomatoes. Tymczasem Złodziejski Honor podbił serca widzów i krytyków, osiągając 91% pozytywnych recenzji.
Decyzja o zatrudnieniu Daleya i Goldsteina wydaje się dla Lionsgate logicznym krokiem, zwłaszcza po klęsce Borderlands, ekranizacji popularnej gry wideo. Film kosztował 110-120 milionów dolarów, a zarobił zaledwie 33 miliony, trafiając na platformy streamingowe tuż po premierze kinowej.
Nie wiem czy Monopoly jako film ma szansę się udać, ale na pewno ma na to większe szansę ze zdolnymi reżyserami za sterami.
