Zapowiedź gry ubogacono trailerem.
Deweloper BlameTech i wydawca Pixmain zapowiedziały No Return. To psychologiczny horror, którego akcja ma rozgrywać się w Chinach w czasach współczesnych. Zapowiedź ubogacono krótkim, ale bardzo treściwym filmikiem.
Wcielimy się w postać mężczyzny, który po powrocie z pracy zauważa, że jego dom przeobraził się w labirynt bez wyjścia. Spróbujemy okiełznać ten koszmar i dowiedzieć się, co się stało. Pewnie tak mu się zrobiło z przepracowania. Wydarzenia będziemy obserwować z widoku FPP.
Trailer, który publikujemy na dole, zdradza, że premiery tytułu należy się spodziewać jesienią 2022. No Return wyląduje na półkach sklepowych zapewne jakoś nieopodal Halloween. Na razie wiadomo tylko o pecetowej wersji – ptaszki z BlameTech nie ćwierkają o konsolach.
A tak przy okazji – niebawem, bo 24 czerwca, ma ukazać się inny psychologiczny horror z widokiem FPP. Mowa o MADiSON. Wczoraj pisaliśmy o wywiadzie z twórcą gry, w którym opowiedział on trochę o fabule i własnej recepcie na udaną opowieść z dreszczykiem.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!