Netflix każdego miesiąca kasuje mniej lub bardziej znane tytuły, ale przez dłuższy okres nie decydowali się o anulowaniu dużego i popularnego serialu. Sytuacja zmieniła się w momencie ogłoszenia wczorajszego sezonu świątecznego, w którym platforma dostarczy kilkanaście filmów i seriali, począwszy od listopada, aż do końca grudnia. Na liście nieoczekiwanie nie znalazł się drugi sezon Dash i Lily. Nie trzeba było długo czekać, aż pierwsze amerykańskie portale poinformowały, że serial został przedwcześnie zakończony.
Świąteczny ośmioodcinkowy serial na podstawie powieści autorstwa Rachel Cohn i Davida Levithana cieszył się ogromną popularnością po listopadowej premierze w ubiegłym roku. Serial przez kilka tygodni nie schodził z listy dziesięciu najchętniej oglądanych produkcji Netflixa, a oceny recenzentów, jak również widzów nie pozostawiały wątpliwości, że to ciekawa propozycja na długie zimowe wieczory dla nastolatków i starszych widzów. Niedługo po premierze gwiazda serialu Austin Abrams był pewny, że produkcja doczeka się drugiego sezonu. Najwyraźniej włodarze platformy nie byli dostatecznie zadowoleni z oglądalności serialu i nie widzieli komercyjnego potencjału w kontynuowaniu historii Dasha i Lily. Jednak oficjalne powody skasowania serialu nie zostały podane przez Netflixa.
Serial opowiadał o dwójce nastolatków: cynicznym Dashu i optymistycznej Lily, którzy wymieniają się liścikami schowanymi w książkach ich ulubionej księgarni. Nietypowa znajomość szybko przeradza się w płomienny romans, ale dwójka zakochanych nie wie, jak wygląda druga osoba. Wreszcie postanawiają się ze sobą spotkać, jednocześnie nie rezygnując z liścików. Wspólnie poznają swoje własne, różniące się diametralnie światy, w których do tej pory żyli.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!