Netflix kasuje popularny serial o wikingach. Piąty sezon będzie ostatnim

Fanów produkcji o wikingach czekają ciężkie czasy. Dopiero co przed kilkoma miesiącami dobiegła końca historia rodu Lothbroków w Wikingach, a teraz Netflix ogłosił, że drugi z najpopularniejszych seriali o nordyckich wojownikach doczeka się zakończenia. Mowa o Upadku królestwa, którego najnowszy, piąty sezon będzie ostatnim. Jest to o tyle zaskakująca decyzja, bo produkcja cieszyła się dużą oglądalnością, a każdy kolejny sezon znajdował coraz większe uznanie wśród krytyków i widzów. Niestety platforma nie ujawniła powodów kasacji serialu opartego na powieściach Bernarda Cornwella. Niewykluczone, że Netflix nie chce mieć w ofercie dwóch serialu o tak podobnej tematyce, gdyż w produkcji jest właśnie spin-off Wikingów.

Piąty sezon otrzyma dziesięć finałowych odcinków, w którym poznamy ostatnie losy Uhtreda, który tym razem stawi czoło największemu ze swoich wrogów. Nie obędzie się bez bolesnych strat. Tym samym twórcy zapowiadają emocjonujące zwieńczenie tej historii. Obecnie serial kręcony jest na Węgrzech, a premiery ostatniego sezonu powinniśmy spodziewać się na przełomie 2020 i 2021 roku.

Przypomnijmy, że Upadek królestwa pojawił się w 2015 roku na antenie stacji BBC Two. Po dwóch sezonach w 2018 roku Netflix przejął prawa do serialu, tworząc kolejne dwie serie i właśnie przygotowując trzecią. W Polsce serial dostępny jest na Netflixie (trzy sezony), a czwarty znajduje się wyłącznie w ofercie Canal+ Online.