Kilka dni temu w grze Halo Infinite – a konkretniej w udostępnionym za darmo module wieloosobowej rozgrywki – pojawił się nowy sklep z przedmiotami. Już na samym początku ten element wywołał sporo kontrowersji, które w dużej mierze są uzasadnione; jak bowiem podaje serwis Game Rant, ceny niektórych elementów mogą nieźle zdziwić. Przykładem podanym przez redaktorów jest tutaj chociażby niebieski kolor dla naszej zbroi, który został wyceniony na 8 dolarów. To jednak dopiero początek. Społeczność obliczyła, iż w pierwszym sezonie zdobycie wszystkich elementów ma kosztować około 775 funtów, czyli 4301 złotych.
Oczywiście, nie możemy zapominać o tym, że wszystkie elementy są opcjonalne i wyłącznie kosmetyczne, więc nie mają absolutnie żadnego wpływu na rozgrywkę. Co więcej, jak już wspomnieliśmy, tryb wieloosobowy w grze Halo Infinite jest dostępny całkowicie za darmo. Stąd gracze mogli się spodziewać licznych prób zachęcenia społeczności do sięgnięcia po portfel, ale… Wiecie. Wszystko ma swoje granice.
Przypomnijmy jeszcze, że Halo Infinite ma zadebiutować 8 grudnia bieżącego roku na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One i Xbox Series X/S. Pojawi się także w usłudze Xbox Game Pass w dniu swojej premiery. Po więcej informacji i aktualności zapraszamy do naszej encyklopedii.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!