Jack Black to aktor kojarzący się z rolami filmowymi nawiązującymi do gier, a starsi gracze mogą pamiętać jego udział w grze Brutal Legend.
Jako wielbiciel elektronicznej rozrywki, gwiazdor zastanawia się, czemu GTA i Red Dead Redemption nie zostały zekranizowane.
Jack Black zasłyną niedawno brawurową rolą Bowsera w filmie Super Mario Bros z Chrisem Prattem w roli głównej, a także piosenką jaką wykonywał w związku ze swoją rolą. Obecnie szykuje się do roli w ekranizacji gry Minecraft. Całkiem niedawno Black zadał w mediach społecznościowych pytanie, dlaczego Grand Theft Auto i Red Dead Redemption nie doczekały się jeszcze własnych filmów. Szczególnie w czasach ogromnej popularności tego typu produkcji.
W niedawnym wywiadzie aktor kontynuował swoje domysły na temat filmów na podstawie słynnych gier.
Nie mogę uwierzyć, że nie zaczęli już kręcić filmu o którymkolwiek z gier Rockstar Games – Grand Theft Auto, ale zwłaszcza o Red Dead Redemption. Niektóre gry wideo są już w połowie drogi do opowiadania tego rodzaju historii, a niektóre filmy przypominają gry wideo.
Rockstar nie odniósł się do słów Blacka, ale za to dyrektor generalny Take-Two, Strauss Zelnick stwierdził, że firma chciałaby sfinansować jakiś projekt oparty na dwóch wspomnianych grach, ale mają swoje warunki i wymagania.
Po części dlatego, że gdybyśmy mieli zrobić coś takiego, chcielibyśmy mieć pełną kontrolę twórczą, aby mieć pewność, że wyraziliśmy GTA tak, jak chcieliśmy – a to oznaczałoby, że musielibyśmy sfinansować ten film. Chociaż dysponujemy środkami, nie mamy wiedzy korporacyjnej, aby to zrobić, ponieważ tylko garstka osób w Take-Two kiedykolwiek pracowała w tej branży. Jestem jednym z nich. Ale nie tym się zajmujemy.
Wygląda więc na to, że Jack Black i inni fani, którzy chcieliby zobaczyć GTA i Red Dead Redemtion na dużym ekranie, muszą się póki co obejść smakiem.
