Pierwsze informacje o darmowych dodatkach do gry Cyberpunk 2077 pojawiły się stosunkowo dawno, bo jeszcze przed końcem ubiegłego roku. Jak słusznie zauważyli również dziennikarze magazynu Forbes (podajemy za serwisem Game Rant) oraz użytkownicy forum Reddit, o nowej zawartości wciąż absolutnie niczego nie wiemy, choć DLC miało pojawić się pierwotnie jeszcze w pierwszej połowie bieżącego roku. Oczywiście, w kolejce nadal mamy także pełnoprawną wersję Cyberpunka 2077 na konsole nowej generacji. Aktualnie jednak studio CD Projekt RED jest całkowicie skupione na naprawianiu błędów.
Gracze są natomiast podzieleni w tej kwestii. Niektórzy zaczynają się niecierpliwić, a inni uważają, że deweloperzy postępują słusznie, skupiając się na łataniu tego, co najbardziej przeszkadza społeczności, szczególnie użytkownikom konsol starszej generacji. Co ciekawe, komunikat na oficjalnej stronie poświęconej darmowym DLC do gry również został zmieniony – wcześniej mogliśmy przeczytać, że darmowe DLC-ki zaczną wjeżdżać do Night City z początkiem 2021 roku, teraz z kolei początek 2021 roku został zmieniony na najbliższe miesiące. Z tym faktem nie możemy niczego zrobić. Pozostaje czekać.
Cyberpunk 2077 ma przed sobą jeszcze bardzo długą drogę. Choć deweloperzy są zadowoleni ze stabilności oraz wydajności gry na komputerach osobistych, prawdziwą zmorą nadal pozostają wersje na konsole PlayStation 4 oraz Xbox One, które zmagają się z ogromnymi problemami pomimo licznych poprawek. Przypomnijmy jeszcze na koniec, że Cyberpunk 2077 zadebiutował 10 grudnia ubiegłego roku na komputerach osobistych, konsolach obecnej generacji PlayStation 4 i Xbox One, a także na PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Na konsolach nowej generacji jest dostępny w ramach wstecznej kompatybilności.
