Banishers: Ghosts of New Eden na obszernym materiale

Jakub Smolak
2023/09/03 17:00
1
0

Jeszcze więcej mięska z gry.

Przed kilkoma dniami zwracaliśmy Waszą uwagę na nowy materiał z dobrze zapowiadającego się Banishers: Ghosts of New Eden. Jeśli tytuł przypadł Wam do gustu, to śpieszymy donieść, że twórcy z DON'T NOD Entertainment przygotowali rozszerzoną wersję wideo, która zawiera jeszcze więcej treści. Mowa tutaj o wideo, które trwa aż 15 minut.

Banishers: Ghosts of New Eden na obszernym materiale

Solidna porcja rozgrywki z Banishers: Ghosts of New Eden

Warto pamiętać o tym, że za Banishers: Ghosts of New Eden odpowiada ekipa, która ma swoim portfolio takie tytuły jak Life is Strange oraz Vampyr. Trzeba przyznać, że to całkiem przyzwoita karta przetargowa.

New Eden, rok 1695, Antea Duarte i Red mac Raith są kochankami i Pogromcami – łowcami duchów, którzy przysięgli chronić żywych przed zagrożeniem ze strony widm i upiorów. Po ich ostatniej katastrofalnej misji Antea zostaje śmiertelnie ranna, stając się jednym z duchów, których nienawidzi. W nawiedzonej dziczy Ameryki Północnej para desperacko szuka sposobu na rozwiązanie tej sytuacji – czytamy w opisie gry na Steam.

GramTV przedstawia:

Banishers: Ghosts of New Eden to RPG akcji, w której fabuła prowadzona będzie w taki sposób, by w trakcie zabawy gracz musiał stanąć przed wieloma trudnymi wyborami. Wcielając się w postaci Pogromców, staniemy się częścią społeczności regionu New Eden, gdzie będziemy rozwiązywać przypadki nawiedzenia w mistycznym i pełnym sekretów świecie, nękanym przez nadprzyrodzone stworzenia i starożytne tajemnice.

Na koniec przypomnijmy, że Banishers: Ghosts of New Eden zmierza na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Gra ma zadebiutować na wymienionych platformach 7 listopada 2023 roku. Wszystkich zainteresowanych nadchodzącą produkcją od DON'T NOD Entertainment zapraszamy do lektury: Graliśmy w Banishers: Ghosts of New Eden, czyli nową grę twórców Vampyra.

Komentarze
1
uniden
Gość
03/09/2023 18:21

Nie podoba mi się walka, szkoda liczyłem na tę grę ze względu na fabułę. Tylko ten system może mnie odrzucić, choć sprawdzę.