Wielka awantura o Lolę. Bohaterka Kosmicznego meczu 2 wzbudza kontrowersje

Radosław Krajewski
2021/03/06 13:00

Jedna z bohaterek drugiej części Kosmicznego meczu otrzymała nowy wygląd, co nie spodobało się części widzów czekającym na film, a nawet politykom.

Wielka awantura o Lolę. Bohaterka Kosmicznego meczu 2 wzbudza kontrowersjeWczoraj otrzymaliśmy nowe zdjęcia z Kosmicznego meczu: Nowej ery, czyli kontynuacji hitu z 1996 roku. Zdjęcia z filmu zaprezentowały bohaterów widowiska, czyli Królika Bugsa, LeBrona Jamesa, a także Lolę. To właśnie ta postać stała się bohaterką ostatniej doby, która wzbudza niesamowicie wiele negatywnych emocji. Animowana postać znacząco różni się od oryginalnej wersji z pierwszego filmu. Lola zyskała bardziej neutralne ciało, pozbawione krągłości, które z kolei wywoływały kontrowersje przy premierze „jedynki”. Wtedy zarzucano twórcom, że postać jest niepotrzebnie seksualizowana, szczególnie że była to produkcja przeznaczona dla całej rodziny, więc również dla najmłodszych dzieci. Choć Loli nie można było odmówić koszykarskiego talentu, to postać zbudowana była przede wszystkim na zalecaniu się do Bugsa.

Twórcy w kontynuacji chcieli to zmienić i Lola nie epatuje już taką seksualnością jak pod koniec lat 90. Wiele osób oburzyło się na tę zmianę, uważając, że nie była ona potrzebna, a ingerowanie w wygląd postaci nie posłuży filmowi. Doszły do tego argumenty o poprawności politycznej, które szybko podchwycili politycy, również w Polsce, zarzucając zły wpływ takiego podejścia. W sieci nie brakuje komentarzy od osób, które opowiadają się za jedną ze stron. Paradoksalnie ten konflikt może wspomóc sam film, który może liczyć na jeszcze większe zainteresowanie niż do tej pory, co przełoży się na lepsze wyniki finansowe.

Wczytywanie ramki mediów.

Do całej sprawy odniósł się również reżyser Malcolm D. Lee, który wyznał, że pierwszą część Kosmicznego meczu obejrzał dopiero w 2019 roku i był zaskoczony, jak „bardzo zseksualizowana” jest postać Loly. Reżyser uważa, że „w 2021 roku ważne jest, aby odzwierciedlić autentyczność silnych i zdolnych kobiecych postaci”. Poleca więc krytykującym, aby zaczęli zwracać mniejszą uwagę na wygląd postaci, a bardziej skupili się na umiejętnościach, gdyż Lola będzie „najlepszym graczem drużyny LeBrona”.

GramTV przedstawia:

LeBron James stara się nawiązać kontakt ze swoim synem Domem (Cedric Joe), którego pasją jest tworzenie gier. Kiedy programistyczne umiejętności chłopaka przyciągają uwagę humanoida imieniem Al G Rhythm (Don Cheadle), ojcowsko-synowski duet zostaje wciągnięty do cyfrowej rzeczywistości Warner 3000, w której władzę przejęła sztuczna inteligencja. Aby uratować syna i uciec z wirtualnego świata, James musi zebrać drużynę Zwariowanych melodii, w tym wygnanego Bugsa, aby pokonać potężną drużynę cyfrowych i ulepszonych gwiazd NBA i WNBA. Cały świat z zapartych tchem patrzy na kolejną koszykarską rozgrywkę z udziałem animków i jednej z największych gwiazd sportu.

Kosmiczny mecz 2 pojawi się w kinach 16 lipca 2021 roku.

Komentarze
19
Akilisimm
Gramowicz
10/03/2021 16:02

Czasoprzestrzeń piszemy bez myślnika - to tak na przyszłość :)

Zgadzam się w 99%. Kto normalny robi aferę o to, że antropomorficzny królik ma kobiece cechy? W bajce dla dzieci? Dorośli ludzie! Wywołując tym samym oburzenie u innych dorosłych ludzi. Zupełnie bez sensu. A wystarczyło po prostu zanimować postać taką jaka była. Bo przecież kiedyś było ok, więc w czym był problem? Monty Pythona oczywiście znam, nie zestawiałbym tego razem z 'Furry', sugerując, że nie znając tego drugiego, nie znam też pierwszego :) Znowu używasz stwierdzenia 'chłopaczki'. Sądzisz, że te 'prawice' poglądy to tylko młodzież w okolicy 18 roku życia? A potem co? Zmieniają się na lewo? :D

A co do urojeń lewackiej propagandy - Być może nie żyjesz na świecie na tyle długo, żeby zauważyć różnicę w medialnych i popkulturowym podejściu do tego typu tematów. Popytaj rodziców, dziadków, babcie. Z pewnością potwierdzą Ci, jak bardzo te urojenia są prawdziwe. 

fenr1r napisał:

Właśnie siedzę i zastanawiam się, na jakiej planecie żyję, i czy nie obudziłem się w innej czaso-przestrzeni.

Bo kto normalny robi aferę o to, że na antropomorficznym króliku z bajki dla dzieci nie widać dupy i cycków? W bajce dla dzieci. Dorośli ludzi! Wydawałoby się przynajmniej część...

Generalnie temat mnie nie jara w ogóle. Ja tego nawet oglądać nie będę, ale ubaw mam przedni, bo sytuacja jest tak absurdalna, że nadaje się na skecz Monty Pythona (to też sobie wygugluj, może nie znasz).

Taką mam hipotezę, że prawicowe chłopaczki już totalnie odleciały w mentalnej chorobie "urojeń lewackiej propagandy". To, albo prawicowcy to ukryta opcja furry. :)

Kotleciq
Gramowicz
08/03/2021 09:47
Headbangerr napisał:

Nie do końca, zależy od ujęcia i sceny. Fanart fanartem, ale informacja, że coś w sprawie Loli się zmieni, została potwierdzona przez samego reżysera. I o tym jest dyskusja.

Kotleciq napisał:

a zdajecie sobie sprawę, że Lola po lewej stronie to fanart? :) Pamiętacie jak wyglądała w 1996? Niemal identycznie jak ta z grafiki po prawej :)

Z  innych ujęć i porównań, które są w necie widać, że zmienili tylko jej sposób ubierania się. Sama postać jest niemal identyczna. 

fenr1r
Gramowicz
08/03/2021 08:46
Akilisimm napisał:

Co ma wspólnego? Na jakim Ty żyjesz świecie? Na planecie Monstars? Ma bardzo dużo wspólnego, bo to przez lewicowe poglądy są wprowadzane tak absurdalne zmiany. Wygląd postaci ma dużo znaczenie. Postać została stworzona w taki, a nie inny sposób i jej zmienianie psuje odbiór. Tak jak zmiana aktora który odgrywa jakąś postać. A jeśli przyjąć Twoje podejście, czyli co za różnica jak wygląda, to po co ją zmieniali? W takim wypadku stwierdzenie ' oburzenie dla samego oburzenia' powinno być skierowane do ludzi odpowiedzialnych za decyzję o zmianie wyglądu. Nie do odbiorców. Musiałem wygooglować czym jest furry, i zaskoczony jestem że jesteś obeznany w takich rzeczach. Być może masz z tym coś wspólnego? Oczywiście, co kto lubi. Jeśli wolisz furry, proszę bardzo. Byle nie na widoku :D A co do 'prawicowych chłopców' to myślę, że nie ma co ich klasyfikować jako prawicowych. Chyba, że znasz ich wszystkich, Panie "Furry'. Być może nick 'fenrir' jest nieprzypadkowy. W końcu to wielki wilk. 

fenr1r napisał:

Co to ma wspólnego z lewicą? W ogóle co za różnica czy ta postać wygląda tak, czy inaczej?

Oburzenie dla samego oburzenia, albo prawicowi chłopcy to furry, bo tutaj nie ma innego wytłumaczenia. :)

Właśnie siedzę i zastanawiam się, na jakiej planecie żyję, i czy nie obudziłem się w innej czaso-przestrzeni.

Bo kto normalny robi aferę o to, że na antropomorficznym króliku z bajki dla dzieci nie widać dupy i cycków? W bajce dla dzieci. Dorośli ludzi! Wydawałoby się przynajmniej część...

Generalnie temat mnie nie jara w ogóle. Ja tego nawet oglądać nie będę, ale ubaw mam przedni, bo sytuacja jest tak absurdalna, że nadaje się na skecz Monty Pythona (to też sobie wygugluj, może nie znasz).

Taką mam hipotezę, że prawicowe chłopaczki już totalnie odleciały w mentalnej chorobie "urojeń lewackiej propagandy". To, albo prawicowcy to ukryta opcja furry. :)




Trwa Wczytywanie