W The Dark Pictures: House of Ashes obudzimy pradawne zło w Iraku

Pierwszy zwiastun The Dark Pictures: House of Ashes trafił do sieci już kilka dni temu. Materiał można było obejrzeć po odblokowaniu jednego z ukrytych zakończeń gry The Dark Pictures: Little Hope, która zadebiutowała na rynku pod koniec października i zebrała mieszane recenzje. Tymczasem studio Supermassive Games postanowiło przerwać milczenie i oficjalnie zapowiedzieć kolejną odsłonę swojego cyklu horrorów, dzięki czemu poznaliśmy pierwsze szczegóły na temat The Dark Pictures: House of Ashes.

Całość rozegra się w 2003 roku w Iraku. Gdy konflikt dobiega końca agentka CIA, Rachel King, dołącza do elitarnej wojskowej jednostki, która przeprowadza nalot na tajemniczy podziemny obiekt w górach Zagros, gdzie znajdować się ma broń chemiczna. Gdy żołnierze docierają do ustalonej lokacji wpadają w zasadzkę zorganizowaną przez lokalny patrol dowodzony przez Salima Othmana. W trakcie starcia dochodzi do trzęsienia ziemi, które otwiera wejście do ruin starożytnej sumeryjskiej świątyni.

Pod względem rozgrywki House of Ashes nie będzie różnić się od ostatnich dzieł studia Supermassive Games. Całość skupi się na eksploracji i podejmowaniu decyzji, które będą wpływać na dalszy los opowieści. Ponadto w grze zobaczymy amerykańską aktorkę Ashley Tisdale, znaną m.in. z serii filmów muzycznych „High School Musical”.

The Dark Pictures: House of Ashes zmierza na komputery osobiste, a także konsole PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One oraz Xbox Series X. Premiera w 2021 roku.