Crytek potwierdza zawartość Crysis Remastered – nici z dodatku Warhead

Wincenty Wawrzyniak
2020/04/24 21:35
2
0

Deweloperzy potwierdzili zawartość Crysis Remastered i wyjaśnili sprawę – remaster zaoferuje nam wyłącznie solową kampanię z pierwszej części, bez dodatku Warhead.

W ubiegłym tygodniu zapowiedziano oficjalnie Crysis Remastered. Wiemy już, że gra zadebiutuje na pecetach oraz konsolach PlayStation 4, Xbox One i, po raz pierwszy, na Nintendo Switch. Jedyne, czego nie znamy, to data premiery – według twórców Crysis Remastered będzie dostępne wkrótce. Wielu graczy zastanawiało się również, czy remaster będzie zawierać dodatek Warhead. Jak donosi jednak PushSquare, powołując się na serwis Inverse, tytuł będzie jedynie odświeżoną wersją kampanii dla pojedynczego gracza z pierwszej części Crysisa. W zestawie nie znajdziemy ani dodatku Warhead, ani żadnej innej części serii, co początkowo zdawał się sugerować Tim Willits z Saber Interactive w swoich wypowiedziach. No cóż.Crytek potwierdza zawartość Crysis Remastered – nici z dodatku Warhead

Pozostaje więc mieć nadzieję, że twórcy po prostu zdecydowali się poczekać z remasterami kolejnych gier do momentu, w którym zadebiutuje Crysis Remastered i okaże się, czy będzie sukcesem. Na ten moment możemy jedynie spekulować, czy Crytek ma już następne plany – oficjalnie jednak na nic takiego się nie zanosi.

GramTV przedstawia:

Komentarze
2
Crad999
Gramowicz
26/04/2020 17:37
Kash28 napisał:

Jako że miałem okazje obcować z Crysisem na 8600GT i GTX260... Po Cryteku spodziewam się tym razem kolejnego dema technologicznego. To tak RT na poziomie zapewniającym grafikę fotorealistyczną. RTX2080TI udzwignie to raptem w 30fps@4k z wszystkim wymaksowanym. Gra będzie pokazem możliwości samego silnika CryEngine jak i możliwości nowej genereacji kart graficznych. Wypuszczą to też na konsolach XD...

Nie szacowałbym wydajności 2080Ti w tej grze na podstawie istniejących gier, które wykorzystują technologię RT od NVidia. Demo technologiczne CryEngine wykorzystujące raytracing zostało pokazane w zeszłym roku i wspiera ona również karty graficzne AMD, więc o ile zasady działania tych rozwiązań są takie same, to te od Cryteka zdaje się być lepiej zoptymalizowane pod względem wydajności. Crytek Noir pokazane było na Vedze 56 (1660Ti)  w rozdziałce 4K. Wychodzi na to, że 2080Ti powinna sobie spokojnie poradzić z wyciagnięciem nawet 100fpsów.

Kash28
Gramowicz
26/04/2020 09:18

Jako że miałem okazje obcować z Crysisem na 8600GT i GTX260... Po Cryteku spodziewam się tym razem kolejnego dema technologicznego. To tak RT na poziomie zapewniającym grafikę fotorealistyczną. RTX2080TI udzwignie to raptem w 30fps@4k z wszystkim wymaksowanym. Gra będzie pokazem możliwości samego silnika CryEngine jak i możliwości nowej genereacji kart graficznych. Wypuszczą to też na konsolach XD...