Czy chcieliście rozłożyć kiedyś konsolę na części i ją sfotografować? Jeśli tak, to ten Pan was wyprzedził.
Po internecie zaczęły krążyć bardzo osobliwe fotografie – gracze z łatwością rozpoznają to, co się na nich znajduje. Richard Parry rozkręca bowiem konsole na czynniki pierwsze, by sfotografować rozebrane komponenty z tego samego ujęcia i tworzy z tego graficzny kolaż. Całość wygląda naprawdę ciekawie. Efekt końcowy? Zobaczcie sami.
Bardzo estetyczny, prawda? Artysta przyznał, że konsole kupuje najczęściej w serwisie eBay, w dodatku... Zepsute. Ryzyko uszkodzenia hardware’u przy próbie ponownego skręcenia konsoli po wykonaniu zdjęć byłoby zbyt duże, żeby próbować.
Wszystkie powyższe fotografie pochodzą z profilu Parry’ego na Instagramie.
Co sądzicie? Podoba Wam się? Jeśli chcielibyście coś takiego zawiesić na ścianie, to możecie – istnieje możliwość kupna dzieł artysty, wystarczy kliknąć link w biografii profilu. Jedna grafika kosztuje 17 dolarów.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!