Total War: Warhammer II – pierwsze informacje o planowanych DLC

5 godzin temu, TigerXP napisał:

Tia, albo do warcrafta III, nie dosc ze dodawał 4 kampanie (jedna była ala rpg), zmienial wszystkie rasy, dodawal nowych bohaterów i mase zmian w mechanice. Albo genialna noc kruka, idealnie wpasowujaca sie w podstawke. Albo chociaz niedawne dodatki do wieska 3.

Jak czytam o dlc do jakiejs gry, jeszcze dlugo przed wydaniem samej podstawki, to odrazu podswiadomie trace jakiekolwiek zainteresowanie ta gra. Wiem ze firmy sa nastawione na zarabianie, ale wszystko w granicach rozsadku. 

- Sluchajcie, gra jeszcze nie skonczona, ale juz mamy pomysly i pracujemy nad platnymi dlc. Ze niby wycielismy to z gry? Nie no, my w ogóle tego specjalnie nie wstawialismy.

Kiedys wstydziliby sie o tym pisac. A dzisiaj spoleczenstwo osiagnelo takie dno umyslowe, ze jeszcze zaraz wpadna tutaj goscie i beda sie z tego cieszyc. A potem powiedza ze to ich sprawa na co wydaja pieniadze. I w sumie beda mieli racje, sek w tym ze jesli czesc sie na to zlapie, to co bedzie stalo na przeszkodzie zeby inni producenci zaczeli tak robic. Oczywiscie czesc juz tak robi, albo nawet gorzej. Niedawno gdzies czytalem ze twórcy gry (nie pamietam nazwy) która jest w early acces pracuja nad dlc, to sa dopiero jaja.

 

Ta gra to ARK: Survival Evolved, jeszcze nie wydali a już robią dodatek, dodatkowo podnieśli cenę podstawki /uploads/emoticons/biggrin.png" srcset="/uploads/emoticons/biggrin@2x.png 2x" title=":D" width="20" />

A ja nadal czekam na jaieś Complete Edtion za rozsądną cenę ze wszystkimi dlc do pierwszej części ...

1 godzinę temu, MisioKGB napisał:

Jak to mnie irytuje, gry jeszcze nie wydali a już DLC. Kilka lat temu zostaliby wyśmiani, a teraz to już jest norma. Gdyby dodali to wszystko od razu do gry a pół roku później wydali tzw. EXPANSION to byłoby spoko. Pamiętacie jeszcze coś takie jak DODATEK? Np dodatek do Diablo II, to było coś. Wiadomo, że nikt mi nie każe tego szajsu DLC kupować, ale irytuje mnie sam fakt.

Tia, albo do warcrafta III, nie dosc ze dodawał 4 kampanie (jedna była ala rpg), zmienial wszystkie rasy, dodawal nowych bohaterów i mase zmian w mechanice. Albo genialna noc kruka, idealnie wpasowujaca sie w podstawke. Albo chociaz niedawne dodatki do wieska 3.

Jak czytam o dlc do jakiejs gry, jeszcze dlugo przed wydaniem samej podstawki, to odrazu podswiadomie trace jakiekolwiek zainteresowanie ta gra. Wiem ze firmy sa nastawione na zarabianie, ale wszystko w granicach rozsadku. 

- Sluchajcie, gra jeszcze nie skonczona, ale juz mamy pomysly i pracujemy nad platnymi dlc. Ze niby wycielismy to z gry? Nie no, my w ogóle tego specjalnie nie wstawialismy.

Kiedys wstydziliby sie o tym pisac. A dzisiaj spoleczenstwo osiagnelo takie dno umyslowe, ze jeszcze zaraz wpadna tutaj goscie i beda sie z tego cieszyc. A potem powiedza ze to ich sprawa na co wydaja pieniadze. I w sumie beda mieli racje, sek w tym ze jesli czesc sie na to zlapie, to co bedzie stalo na przeszkodzie zeby inni producenci zaczeli tak robic. Oczywiscie czesc juz tak robi, albo nawet gorzej. Niedawno gdzies czytalem ze twórcy gry (nie pamietam nazwy) która jest w early acces pracuja nad dlc, to sa dopiero jaja.