E3 2017: Metro: Exodus z elementami otwartego świata; nie będzie zawartości na wyłączność

Patryk Purczyński

2017/06/12 17:33

Ujawnione na konferencji Microsoftu Metro: Exodus posiada elementy otwartego świata, ale, jak tłumaczą twórcy, nie jest klasycznym sandboksem.

Metro: Exodus było jedną z najpiękniejszych ozdób wczorajszej konferencji Microsoftu. W trakcie długiej prezentacji rozgrywki mieliśmy okazję zobaczyć nieco więcej otwartych przestrzeni. Czy to oznacza, że seria zrywa z dotychczasowymi rozwiązaniami na rzecz większej swobody? Nie do końca. - Lubimy myśleć, że wyciągamy najlepsze elementy z obu - tak na pytanie o liniowość i otwarty świat odpowiedział w programie Geoffa Keighleya John Bloch, producent wykonawczy tytułu.

- Są takie etapy w grze, gdzie mamy klasyczne dla Metro liniowe doznania, ale są też miejsca, w których do głosu dochodzi nowa, szersza, nieliniowa rozgrywka. Nazywamy ją sandboksowym survivalem. Gra nadal zawiera więc elementy klasycznego Metra, czyli walkę, eksplorację i przetrwanie. W każdej z tych lokacji gracz będzie po prostu miał tego więcej - wyjaśnił Bloch.

Zdradził on również, że Metro: Exodus kontynuować będzie historię Artioma i to od miejsca, w którym rozstaliśmy się z bohaterem w Metro: Last Light. Przedstawiciel 4A Games wykluczył natomiast stworzenie zawartości na wyłączność którejkolwiek z platform. - Nie planujemy wykrawać jakiejkowiek zawartości czy czegokolwiek podobnego na rzecz jakiejkolwiek platformy. Nie wierzymy w takie rzeczy - zapewnił.

GramTV przedstawia:

Przypomnijmy, że premiera Metro: Exodus nastąpi w 2018 roku. Gra zmierza na pecety, Xboksa One i PlayStation 4. Poniżej znajdziecie galerię pierwszych screenów z trzeciej części serii 4A Games.