PlayStation 4 Pro - obiecywano 4K, ale większość gier będzie skalowana. Mylący slogan? House uważa, że nie

Katarzyna Dąbkowska

2016/09/19 10:34

Jak twierdzi prezes Sony Interactive Entertainment, ważne jest to, co ludzie widzą.

Kiedy Sony zaczęło promowało PlayStation 4 Pro, bardzo często przewijało się pomiędzy słowami „4K”. Gracze stwierdzili zatem, że gry, które będą im oferowane po premierze wspomnianej konsoli będą udostępnione w natywnym 4K. Jeśli jednak uważnie badacie sprawę, z pewnością wiecie, iż takich produkcji będzie zaledwie kilka, a w pozostałym przypadku będziemy mieli do czynienia ze skalowaniem.

Pojawiły się zatem oskarżenia, że Sony oszukuje użytkowników. Na zarzuty postanowił odpowiedzieć Andrew House. Zapytany przez Digital Spy o 4K w grach, prezes Sony Interactive Entertainment odpowiedział:

Powiedziałbym, że większość gier będzie skalowana. Przynajmniej na podstawie portfolio, które ostatnio widziałem.

GramTV przedstawia:

Kiedy Digital Spy zapytało o to, czy hasła Sony nie są mylące dla graczy, House odpowiedział:

Nie, nie sądzę. Uważam, że nieważne, jakiego terminu tutaj użyjemy, ważne jest natomiast to, czy ludzie widzą istotną różnicę w grze czy nie.

Innymi słowy - nieważny jest tu używany termin, ważne jest to, że gracze mają widzieć różnicę.

Komentarze

AjKnowJu

Gramowicz

21/09/2016 03:09

Jeżeli bym posiadał daną grę na ps4 i pro i widział różnicę w grafice na telewizorach 1080 i 4k to był bym już zadowolony :) A jak nie, wtedy bym się mógł czuć oszukany. Póki co czekam na vr.

ajst90

Gramowicz

20/09/2016 00:05

Moim zdaniem 4K to standard, który prędzej czy później jednak wyprze zwykłe 1080P. Za kilka lat karty graficzne w komputerach będą radziły sobie równie dobrze w 4K, jak dzisiejsze w FHD. Gry stają się coraz ładniejsze i coraz bardziej szczegółowe, a różnicę da się już zobaczyć nawet na monitorach poniżej trzydziestu cali.

Sadhu

Gramowicz

19/09/2016 16:12

Ja też nie twierdzę, że Sony oszukuje i oszukany się nie czuję. Chodzi mi raczej o to, że na siłę szukają technologicznych nowinek, które raczej się nie przyjmą. A nie przyjmą, bo ludzie już mają kupione wypasione telewizory i nie wydaje mi się, że zmienią je na nowe żeby odpalić co trzecią grę w 4k.Na PC jest podobnie. Najpopularniejsza karta GTX970 łyka w zasadzie wszystkie gry, które wyszły. Mocy obliczeniowej nie brak. Teraz tylko trzaskać dobre gry - chyba o to nam chodzi :)

Trwa Wczytywanie