Poznaliśmy październikowe gry w PlayStation Plus, z oferty znika Driveclub

Dnia 01.10.2015 o 12:28, dariuszp napisał:

O ile lubię rynek Indie o tyle zarówno na PS-ie jak i Steam indyki to zalew śmierdzącej kupy w której czasem ukryje się kilka perełek. Steam ma jeszcze gorzej bo wpadli na pomysł z Early Access i nie pozwalają tego wyfiltrować więc przeglądając ofertę gier - w zasadzie non stop trafiam na niedokończone gry które mnie nie interesują.

To są ludzie, którzy przeglądają ofertę steam? Ja poza stronę główną się nie zapuszczam, a rekomendacje mam ze stron branżowych.

> Żeby nie było, że Polaczki to tylko wiecznie niezadowolone biedaki cebulaki, powiem coś> miłego.Cokolwiek miłego powiesz nie zmaże to Twojego karygodnego zachowania.Co do plusa, zauważ że PS3 miało bardzo dobrą ofertę. Świetne tytuły (prawie zawsze jeden duży tytuł co miesiąc), w zasadzie był od tego i od zniżek bo multi było normalnie dostępne.W tym czasie Microsoft sobie zlewał bo miał większość rynku i przepłacił swoją arogancję tym że oddał większość rynku Sony.Teraz Sony zdobyło rynek i co? PSN jest strasznie niestabilny (więcej nie działa jak działa kiedy próbuje go odpalić wieczorami), PS+ jest wymagany żeby w ogóle zagrać w multi (a że nie ma ciekawych gier multi, anulowałem 2 miesiące temu abonament) a co miesiąc rzucają jakieś indyki.O ile lubię rynek Indie o tyle zarówno na PS-ie jak i Steam indyki to zalew śmierdzącej kupy w której czasem ukryje się kilka perełek. Steam ma jeszcze gorzej bo wpadli na pomysł z Early Access i nie pozwalają tego wyfiltrować więc przeglądając ofertę gier - w zasadzie non stop trafiam na niedokończone gry które mnie nie interesują.Ogólnie od 2 lat zarówno PS jak i Steam to siedlisko chłamu branży gier i zaczynam unikać obie usługi jak ognia gdzie kiedyś korzystałem z nich regularnie.Nic dziwnego że ludzie są niezadowoleni z PS+. Dużo gorsze gry niż kiedyś, dużo gorsza oferta (wymóg do grania w multi) a obietnica że za te pieniądze poprawią PSN się nie spełniła.

Ufff, a już się bałem, że plotki w sprawie Assassin Creed: black flag się potwierdzą i dostaniemy go w ofercie, ale naszczescie nic z tych rzeczy. Oferta ciekawa, w nic z tego nie grałem :-)

Dnia 01.10.2015 o 10:35, Karfein napisał:

Zdecydowanie żałuję, że przestali wrzucać gry z PS1/PS2/PSP. Wybornie bawiłem się, grając w Super Stardust Portable czy Silent Hill. No i całą trylogię Resident Evil dali, podobnie jak Crash Bandicoot i CTR do tego. Teraz na siłę szukają rzeczy z oferty nieklasycznej, kiedy tyle perełek jeszcze czeka. No ale od czego są promocje :)

Jak wrzucali klasyki, to ludzie narzekali, że wrzucają klasyki.Jak wrzucali gry AAA, to były narzekania, że ludzie już to mają kupione wcześniej na płytach lub w wersjach cyfrowych.Jak wrzucają indyki, to narzekania nadal są.

^THISZdecydowanie żałuję, że przestali wrzucać gry z PS1/PS2/PSP. Wybornie bawiłem się, grając w Super Stardust Portable czy Silent Hill. No i całą trylogię Resident Evil dali, podobnie jak Crash Bandicoot i CTR do tego. Teraz na siłę szukają rzeczy z oferty nieklasycznej, kiedy tyle perełek jeszcze czeka. No ale od czego są promocje :)

> W SONY muszą mieć bardzo wesołą atmosferę skoro kolejny raz wrzucają na plusa indyki> w momencie gdy live rozchulał się na dobre ze swoimi perełkami. Plus ratuje tylko ostatnio> Styx. Śmiech na sali.Nie zapominaj, że bodaj wszystkie gry, za które teraz tak chwalą Games with Gold, już dawno temu pojawiły się w Plusie. A i gry na X1 są równie tymczasowo dostępne jak w Plusie - nie na zawsze jak w przypadku X360.Ten miesiąc średnio mi pasuje, ale Kickbeat jest miodzio. I tak mam zbyt wiele gier do ogrania na liście, żeby narzekać :D

Żeby nie było, że Polaczki to tylko wiecznie niezadowolone biedaki cebulaki, powiem coś miłego. Super meat boy to naprawdę rewelacyjna gra, a w Broken Age od dawna chciałem zagrać (btw, to obie części czy tylko pierwsza?), więc dla mnie nic straconego. To wciąż i tak jest warte tych dwustu złotych rocznie, nawet jak nie ma Black Flaga, czy GTA V. Osobiście nie pogardziłbym jakiś starociem/klasykiem typu Tactics ogre albo Corpse party.

W SONY muszą mieć bardzo wesołą atmosferę skoro kolejny raz wrzucają na plusa indyki w momencie gdy live rozchulał się na dobre ze swoimi perełkami. Plus ratuje tylko ostatnio Styx. Śmiech na sali.