Sony Online Entertainment zamierza banować użytkowników za nękanie innych graczy zarówno w grach, jak i poza nimi

Małgorzata Trzyna

2013/09/19 15:45

Linda Carlson z Sony Online Entertainment, odpowiedzialna za relacje ze społecznością, przedstawiła stanowisko firmy dotyczące trollowania, nękania innych i toksycznego zachowania graczy. Będą oni banowani bez względu na okoliczności.

- Nie tylko zbanujemy forumowe konta, ale jeśli przewinienia graczy będą wystarczająco poważne, zgłosimy się do biura obsługi klienta i zbanujemy ich ze wszystkich naszych gier – powiedziała Carlsson w rozmowie z Games Industry. – Nie potrzebujemy takich klientów. Nieważne, czy to będzie bardzo wpływowy gracz, zaawansowany, należący do dużej gildii – zostanie zbanowany... Jeśli oszukuje w naszych grach, nie dbamy o to, kim jest ani jak duża jest jego gildia ani ilu ludziom groził, że pociągnie ich za sobą. Możemy kontrolować każdego, kto gra w nasze gry... ale jeśli dowiemy się, kim jest dana osoba, i że nęka kogoś na Twitterze, zbanujemy jej konto w grze i nigdy więcej nie pozwolimy, by stała się naszym klientem. Nie zawsze w ten sposób da się zidentyfikować ludzi, ale poważnie traktujemy tę opcję.

GramTV przedstawia:

- Nie wierzę, żeby ktokolwiek musiał się do takich metod uciekać. Nie można wyżywać się w sieci tylko dlatego, że nie niesie to za sobą żadnych konsekwencji. Uważam, że twórcy muszą zrozumieć ludzką naturę. Muszą zrozumieć, że to normalne. Może się to wam nie podobać, ale jeśli będziecie wiedzieli, że to normalne, łatwiej się z tym pogodzicie.

- Niespecjalnie lubię ludzkość i nie podoba mi się fakt, że w ludzkiej naturze wpisane są skłonności do negatywnych zachowań – tak już jesteśmy skonstruowani – ale zrozumienie tego sprawia, że ta dziedzina jest dla mnie fascynująca. Tak, uważam, że zarządzanie społecznością jest dziedziną naukową, która nieustannie się zmienia, ponieważ zmienia się społeczność online.

Komentarze

Usunięty

19/09/2013 23:20

Ja jestem zadowolony z takiego pomysły jak mam dość trolowania i debilnych komentarzy na chacie i tekstów o mojej matce, jak ktoś w przypływie emocji nie potrafi opanować języka to nie powinien do ludzi wychodzić. Gdy zaczną się prawdziwe bany, odsieje się bydło i furiatów od ludzi którzy chcą sobie normalnie pograć. Najlepszym rozwiązaniem byłoby ostrzeżenie za bluzgi lub groźby, w przypadku braku reakcji ban, bo jesli beda banować za jednego faka to kiepski pomysł.

Usunięty

19/09/2013 21:55

Śpiewać każdy może. Zobaczymy co im z tego wyjdzie, inicjatywa słuszna ale prawdziwych, zatwardziałych sieciowych degeneratów jest zaledwie garstka. Każdemu może się przecież wymsknąć ;D

Usunięty

19/09/2013 21:47

Ja to bym pobanował jeszcze wszystkich durnych ucieczkowiczów, którzy przegrywając dają w długą przed końcem meczu co by mu się statystyki "nie zepsuły". Może by się w końcu nauczył cymbał jeden z drugim.

Trwa Wczytywanie