Twórca Katamari zapowiada najdziwniejszą grę w historii. Na dokładkę dorzuca kuriozalny kontroler

Piotr Bajda
2013/03/20 12:58
2
0

Chcecie zagrać w opowieść o "dorastaniu, miłości, higienie osobistej, potworach i znajdowaniu erotycznych pisemek w lesie"?

Twórca Katamari zapowiada najdziwniejszą grę w historii. Na dokładkę dorzuca kuriozalny kontroler

Głupie pytanie, na pewno chcecie. Tenya Wanya Teens, bo taki tytuł nosi wspólny projekt ekip Venus Games, Wild Rumpus i Uvula (studio twórcy Katamari Damacy Keity Takashiego i jego żony Asuki Sakai, byłej kompozytorki Namco) traktuje o... w zasadzie trudno powiedzieć. Oddaję klawiaturę twórcom.

- Tenya Wayna Teens to opowieść o dorastaniu, miłości, higienie osobistej, potworach i znajdowaniu erotycznych pisemek w lesie. To gra o desperackich próbach nie powiedzenia niewłaściwych rzeczy w najmniej odpowiednim momencie. O tej uniwersalnej walce o utrzymanie fasady normalności w czasie kłopotliwego wejścia w dorosłość. -

Tak, każdy musi przez to przejść.

GramTV przedstawia:

Ta uniwersalna opowieść zostanie opowiedziana w nietypowy sposób. TWT to tak naprawdę głupiutka (słowa twórców) gra imprezowa dla dwóch osób korzystających z tego czegoś.

Spokojnie to tylko prototyp. Ostateczna wersja ma być ładniejsza i bardziej kompaktowa. Póki co Tenya Wanya Teens nie ma daty premiery ani platform docelowych. Szansę zagrania dostaną odwiedzający nadchodzącą imprezę GDC w San Francisco.

Komentarze
2
Usunięty
Usunięty
20/03/2013 13:52

Cóż, tak. Jeden to segregator, albo karton, a drugi to chyba drewniane pudło.

Usunięty
Usunięty
20/03/2013 13:41

Czy mi sie zdaje, czy ten "kontroler" jest zrobiony na bazie segregatora z Office Depot? :E